Temat: 10 kg mniej do pazdziernika

Hej dziewczyny, ktoras ze mna?

Postanowilam jesc do 1500 kcl, 4-5 posilkow dziennie a do tego bieganie co drugi dzien po godzince, i 10 min brzuszkow. Mysle, ze powinno sie udac.

 

Wymiary:

brzuch: 89 cm

talia 76 cm

biodra 106cm

udo 62cm

Bede wazyc sie raz na tydzien w soboty, ktoras chetna?

no nie stety tak to jest tez kiedys małam około 65 w udzie i była masakra nie ma nic gorszego niż prosto krojone spodnei w któe wejda jakieś kozy bez tyłka i ud i bioder a nawet szczupła dziewczyna z normalną sylwetką bedzie wyglądac dziwnie ;/
Cała sprawa ze spodniami, rozmiarówką i zatrzymywaniem się w udach dotyczy i mnie. Ostatnio musiałam wziąć spodnie w pasie za duże, żeby w udach były dobre, tzn. obcisłe, ale wygodne. A w pasie mi totalnie odstają i to właśnie ten fason o którym wspomniała ewcia060890, pomiędzy wysokim stanem a biodrówką ;)
W udzie też mam sporo, a wewnętrzna strona wisi mi niemiłosiernie :/
ayame poleciła już ćwiczenia, które i ja chciałam Wam podsunąć :) Ćwiczenia z agrafką ponoć dają spore efekty, ja dzisiaj dostała swoją agrafkę pocztą i już sobie ćwiczę, ale wiem, że na naprawdę widoczny efekt trzeba czekać ponad miesiąc i wytrwale ćwiczyć.
 ayame zastanawiałam się co tam u Ciebie, bo ostatnio nie widziałam Twoich postów :) Odzywaj się do nas jak znajdziesz wolną chwilę.
Sprawa spodni dotyczy i mnie. Bardzo czesto zatrzymuja mi sie w polowie uda. Strasznie to irytujace. Nie wiem dla kogo w ogole takie spodnie robia, bo uda maja strasznie waskie za to pas szeroki. Strasznie nieproporcjonalne. Od dluzszego czasu kupuje po prostu dzinsy z domieszka streczu, przynajmnie wchodze w udzie.
https://www.konkursbobofrut.pl/przegladaj-zdjecia/zestaw,1606.html
       BARDZO PROSZE O GŁOS
:) pozdrawiam dziewczyny :)

Niestety i ja was dobrze rozumiem co do tych spodni... Bluzki, spódnice - owszem lubie kupowac ale jak tylko mam mierzyć spodnie w jakimkolwiek innym sklepie niż z firmowymi jeansami to mi się słabo robi. Albo zupełnie nie wchodzi na udo a jak juz coś wejdzie to jest to rozmiar 44/46 i wtedy w pasie brakuje z 10 cm. Moze jakis biznes by na tym zrobić :)

U mnie dziś średnio dietkowo, ciekawe co pokaże jutrzejsze ważenie, oby nie trzeba było wracać z paskiem w lewo.

U mnie waga stoi od ponad tygodnia. Myślę, że to od intensywnych ćwiczeń, bo dietę utrzymuję dzielnie. Jak myślicie, kiedy waga może ruszyć? :)
Ja oczekuję, że jeszcze może tydzień organizm będzie się przyzwyczajać do nowego trybu życia (wcześniej w ogóle nie ćwiczyłam), a potem waga znów zacznie spadać.
Emiko87 albo szybciej Ci będę spadały cm w obwodach, a dopiero później zobaczysz znaczny spadek kg, tak też może być :)

U mnie dietowo różnie i na zdrowo i na niezdrowo, najgorsze jest to, że przez tą pogodę nie chce mi się ćwiczyć, a dzisiaj to już w szczególności mam spowolnione obroty ;/ chodzę śpiąca niesamowicie, taka bez energii fizycznej. Kawa w moim przypadku odpada, bo nie przepadam za kawą. Ostatnio, żebym nie usnęła podczas seansu filmowego, bart zrobił mi kawę. Wypiłam, a po 5 minutach usnęłam i za chiny nie mógł mnie rozbudzić :D Chyba znowu zacznę pić yebra mate.
A jakie są wasze sposoby na rozbudzenie się, podkręcenie obrotów, gdy dopada senność? :)

U mnie waga również stoi ;/ To dziwne bo zaczęłam nawet mniej jeść ;/

A może to jest spisek na nas :P wszystkie wagi się zbuntowały!
Ja jednak się zmobilizowałam- poszłam biegać. Naprawdę krótko, bo okropnie mi ciężko dzisiaj było.
A u Was jak tam kobietki?

A ja mam sposob najlepzy na lenia:) położyc sie;d

A  najlepiej to sie z kimś umówić albo niespodziewani goście;d;d; nic tak nei mobilizuje jak telefon bede u Ciebie zaraz;d

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.