- Dołączył: 2010-03-03
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 419
16 sierpnia 2010, 09:12
Hej dziewczyny, ktoras ze mna?
Postanowilam jesc do 1500 kcl, 4-5 posilkow dziennie a do tego bieganie co drugi dzien po godzince, i 10 min brzuszkow. Mysle, ze powinno sie udac.
Wymiary:
brzuch: 89 cm
talia 76 cm
biodra 106cm
udo 62cm
Bede wazyc sie raz na tydzien w soboty, ktoras chetna?
Edytowany przez ola1233 17 sierpnia 2010, 08:25
25 sierpnia 2010, 22:55
Ja niestety dzisiaj i wczoraj totalnie zawaliłam w kwestii aktywności fizycznej.
Na spacer już dzisiaj nie pójdę bo jest późno ale zastanawiam się, czy nie potańczyć sobie troszkę albo zrobić domowy aerobik :)
Najchętniej to codziennie wieczorem pogibałabym się nieco w rytm muzyki ale nie wiem, czy to w ogóle cokolwiek da :p Na moje giry, to trzeba ciężką artylerię zastosować
- Dołączył: 2010-08-16
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 186
26 sierpnia 2010, 09:04
O emiko mamy taki sam wzrost i warzymy podobnie;) jakie masz wymiary
- Dołączył: 2005-10-16
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 120
26 sierpnia 2010, 09:11
klaudia318 - mamy ten sam cel, tak więc wytrwałości życzę i witaj!
Emiko87, nie przejmuj się ja zawaliłam aż 4 dni w kwestii aktywności fizycznej. A do tego regularnie w weekendy zawalam dietkę wpadkami słodyczowymi, na szczeście zaraz po weekendzie opamiętuję się i sumiennie dietkuję.
Na szczęście (choć czasem smutno) mieszkam sama i nie mam nic słodkiego w domu, no poza płatkami owsianymi z cukrem.
Ale jak tylko przyjeżdżam na działkę do rodziców, to się zaczyna spirala słodyczowa, tu kilka ciasteczek, tam lody, tu 2 kawałki ciasta, grrr.
U mnie dzisiaj 0,4kg mniej, no i po dokładnym obmierzeniu wczorajszym, po 2 centymetry mniej w brzuchu i w talii, podejrzewam, że to zasługa 6 Weidera, niestety biodra ani drgną.
A jak u Was dziewczyny postępy?
- Dołączył: 2010-08-19
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5880
26 sierpnia 2010, 09:44
Cześć dziewczyny:)
Ja wczorajszy dzień oceniam jako całkiem dobry, po za garścią chrupek kukurydzianych po 18 trzymam dietkę:) Trochę tylko chyba przesadziłam z ćwiczeniami w ciągu tych ostatnich dwóch dni bo mam takie zakwasy że chodzić nie mogę a co dopiero ćwiczyć, więc pewnie dzisiaj będę musiała się ograniczyć do jakiegoś marszu na spacerze i tyle z aktywności fizycznej...
No ale skoro mój plan tym razem jest długoterminowy to ten jeden dzień nie powinien mi zrobić wielkiej różnicy, jak się ostatnie pół roku przeleżało na kanapie to trzeba trochę po cierpieć...
Powodzenia i dnia obfitującego w wytrwałości i sukcesy życzę:)
- Dołączył: 2009-10-24
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 173
26 sierpnia 2010, 11:17
jasne chetnie tylko pomóżcie przetrfać!!!
- Dołączył: 2010-08-19
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5880
26 sierpnia 2010, 11:24
renataszmelter - czyżby to było jakieś poranne zwątpienie we własną silną wolę? Trochę optymizmu i będzie dobrze:) Na pewno dasz sobie radę. Oczywiście zapraszamy do nas i służymy wsparciem, razem jesteśmy troszkę silniejsze:)
26 sierpnia 2010, 12:42
Ewcia060890 moją największą zmorą są biodra, uda i łydki. Wymiary mam mniej więcej takie (nie umiem się sama porządnie zmierzyć :p):
~ łydka - 40cm
~ udo - 64cm
~ biodra - 104cm
Biust mam w porządku (tzn. proporcjonalny do tyłka - 75D), talia ujdzie a ramiona mam chude i wąskie
Ayame ja oprócz braku sportu pozwoliłam sobie na naleśniki i placki ziemniaczane. Akurat musieli mnie odwiedzić goście, którzy nie są na diecie :p
A tak przy okazji: jakie znacie skuteczne ćwiczenia na dolne partie ciała? Takie, które zmniejszyłyby obwód (bez zbytniej rozbudowy mięśni). Aeroby? Jeżeli tak, to jakie są skuteczne waszym zdaniem?
- Dołączył: 2010-08-16
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 186
26 sierpnia 2010, 16:10
waze tylko kilo mniej od Ciebie a wymiary mam dużo mniejsze no ale może masz dużo szczuplejsza gorę ode mnie biust tez mam maly;p
biodra -86
udo-54
talia-63
bust -84 jakos tak
łydka- 34
!62cm i 60 kg
1 kg a taka róznica ale ja to mam zero miesni;d
- Dołączył: 2009-06-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 343
26 sierpnia 2010, 16:17
U mnie nadal do przodu :) wczoraj mialam małą wpadkę słodyczową, troche nieswiadomie ;) byłam w centrum handlowym i miałam chęć na jakiś koktajl, sok wyciskany. Okazało sie, że mają mus z malin, ale że on jest z bitą śmietana na wierzchu to jakos dotarło do mnie jak już dostałam porcje do ręki ;) Objadłam się, aż mi niedobrze było, po tych ok 10 dniach diety jednak żołądek przywykł do mniejszej ilosci jedzenia. Jutro moje ważenie - oby było ponizej 70.
Emiko87 - u mnie też zmora są uda i biodra - w udach mam tyle samo co ty, biodra 108 ...
- Dołączył: 2009-06-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 343
26 sierpnia 2010, 16:21
ewcia - ty to chudzina jesteś ! sądząc po wymiarach to chyba tylko powinnaś nad mięśniami popracować i tyle