- Dołączył: 2012-11-05
- Miasto: Gniezno
- Liczba postów: 1268
21 stycznia 2013, 21:28
Hej dziewczyny!
Jak w temacie: zbieram chętne dziewczyny, które chcą zacząć się odchudzać lub kontynuować odchudzanie w
grupie- bo w grupie siła!
Czy są jakieś chętne? Piszcie jakie macie
postanowienia i proszę- wchodźcie tutaj chociaż raz dziennie i wpisujcie
coś od siebie! Żeby nasza grupa "nie upadła"! ;-)
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Marysin
- Liczba postów: 630
27 sierpnia 2013, 12:51
Siweczek znów zaczęłam ćwiczyć skalpel:))) Hmmm...to może się też przeniesiemy na inny wątek??? Wiesz gdzie Aglaja jest??? może się do niej przeniesiemy:)))
- Dołączył: 2013-08-27
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 6
27 sierpnia 2013, 13:12
hej Dziewczyny! Dzisiaj zaczynam... ;) Na razie wygląda to bardzo źle, ale właśnie idę ćwiczyć, dlatego druga połowa dnia będzie lepsza. Bardzo potrzebuję wsparcia - już tyle razy zaczynałam i ciągle nic :(. Postanowiłam przyłączyć się do Was :), bo widzę Wasze postępy i to daje nadzieję - może i mnie się nareszcie uda..? Pozdrawiam
Edytowany przez nowitka 27 sierpnia 2013, 13:22
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Marysin
- Liczba postów: 630
27 sierpnia 2013, 14:00
nowitka witaj:))) ja też od dziś na diecie;)))) A na jakiej diecie jesteś??? na MŻ czy jakiejś konkretnej:))
Możesz liczyć na nasze wsparcie:)))
- Dołączył: 2013-08-27
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 6
27 sierpnia 2013, 14:17
zdecydowanie MŻ :) Chcę też jeść rozsądniej- warzywa, owoce oraz gotowane mięso. Uczę się też pić wodę mineralną (odstawiłam kawę). No i ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć :D
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Marysin
- Liczba postów: 630
27 sierpnia 2013, 15:13
:) super;) A czemu kawę odstawiłaś? mnie to ona pomaga w odchudzaniu:))) A co ćwiczysz? Ja powróciłam do skalpela Ewy Chodakowskiej:)
- Dołączył: 2013-08-27
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 6
27 sierpnia 2013, 17:35
piję kawę z mlekiem(1,5%) i cukrem (1,5 łyżeczki) około 3 dziennie... myślę, że to nie pomaga - sprawdzę przez dwa tygodnie co będzie się działo :)
Również zaczynam Skalpel oraz treningi z MelB. Twój cel to te 5 kg? myślę, że gdy uda mi się zrzucić chociaż 5 kg dalej będzie łatwiej... :)
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Marysin
- Liczba postów: 630
27 sierpnia 2013, 18:07
nowitka - chciałabym schudnąć tak do 60 kg. ale na razie 5 kg. wystarczy:)))
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 261
27 sierpnia 2013, 18:35
A wiesz
Paula że nie spytałam gdzie się przeniosła, zawsze można do niej napisać :) Ja powiem Ci szczerze że mam skalpel, ale to jakoś nie dla mnie chyba, jednak wole bardziej dynamiczne ćwiczenia i takie gdzie można się trochę zmachać. Teraz np. zaczęłam ćwiczyć Brazil Butt Lift i muszę powiedzieć że po jednym razie mięśnie "dupne" mnie bolały konkretnie i nieźle się zmachałam więc coś w tym jest :) Zobaczymy po jakimś czasie czy jakieś efekty tego będą.
Witaj nowitka :) Fajnie że się do nas przyłączyłaś, ale może tak jak Paula napisała będzie trzeba się gdzieś przenieść gdzie będzie więcej ludzi, bo im więcej nas tym większe wsparcie i pomoc. :) No jeśli kawa z cukrem to faktycznie dobrze ograniczyć przynajmniej o jedną i spróbuj zmniejszać dawkę cukru, ja tak zrobiłam i udało mi się przestać słodzić co kiedyś było nie do pomyślenia.
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Marysin
- Liczba postów: 630
28 sierpnia 2013, 08:01
Laski przenosimy się tutaj: http://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchudzanie/diety/forum/1/topicid/826635/sortf/0/rev/0/range/0/page/80/ Co Wy na to?
Z tego co widziałam Aglaja się tu udziela;))) Chyba tam będzie nas więcej, ale i tu zaglądać będę, a może akurat forum się rozkręci:)))
Siweczek ja ostatnio skalpel robiłam w maju i wczoraj jak zrobiłąm to dziś czuje wszystkie mięśnie:D zakwasy mam!!! Ale obczaje co to jest to Brazil Butt Lift:D Może i ja zacznę to ćwiczyć:)))
Powiem Wam dziewczynki, że po wczorajszym całodniowym dniu jajecznym, na jajka patrzeć nie mogę... a to dopiero początek... ale dam radę!!:D
We wrześniu mam wesele koleżanki, więc muszę jakoś wyglądać, a nie jak wieloryb:D
A jak tam u Was??? Trzymacie się dzielnie?
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 261
28 sierpnia 2013, 09:53
Ja za Tobą w takim razie bo tutaj we trzy nie wiele zdziałamy :) Jak wieloryb no coś ty :)
Tez miałam mieć we wrześniu wesele przyjaciółki i już się cieszyłam na tą dziką zabawę ale niestety się zesrało i wesela nie będzie. Ale za to wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to że za rok o tej porze będę miała własne więc tym bardziej trzeba dbać o siebie :)
Tylko muszę jeszcze coś zrobić z moimi rzadkimi włosami. Jak je przywrócić do poprzedniego stanu z przed wypadania. Mam teraz 1/3 tego co jeszcze 1,5 roku temu a jak przyjdzie czas wesela to jak ja uczesze takie mizeroty. Może poradzicie mi coś?