Temat: Jaka dieta dla mojej mamy?

Więc moja mama ma 49 lat, waży 81kg ma około 170cm. Obliczyłam jej PPM i wychodzi ok. 1500 kalorii, jest jednak jedno 'ale'. Moja mama wykonuje pracę umysłową i nie często się rusza. Próbowałam ją przekonać do ćwiczeń, ale z racji wieku mówi, że już nie chce. Tak więc poprosiłam ją, żeby chociaż chodziła na spacery. Na to się zgodziła, ale dopiero wiosną. 
Moje pytanie jest takie: 
Czy obniżyć tą kaloryczność do 1300 kalorii, żeby chudła? 
A może zaproponować jej dietę Dukana? 

Obserka napisał(a):

Graulle. napisał(a):

Obserka napisał(a):

jesli mama taka oporna to bedzie bardzo ciezkosukces w odchudzaniu osiagnie ten, kto naprawde tego chce i ma silna wole. Trzeba si eprzestawic na zdrowe odzywianie i ruch do tego... innej drogi nie ma
Tylko, że ona nie ma czasu zbytnio. Pracuje od rana do 18.00 potem musi jechać do marketu, lub innego sklepu. Musi odebrać parę rzeczy, więc do domu wraca około 20 - 22. 
pracuje od rana tj. od np. 7.00 i o 20-22.00 wraca do domu?codziennie tak? po co jezdzi do marketu jeszcze? zakupy? to moze przeciez ktos inny z rodziny je robic tak by mama miala z 3-4 wolne wieczory na sport. nawet rowerek stacjonarny. Skoro Twoja mama prawie sie nie rusza to to juz bedzie duzo. no i ona tak caly dzien siedzi? ojej... strasznie to niezdroweno i nie rozumiem pojecia" ze wzgl. na wiek" przeciez to mloda kobieta jest! 49 lat? nie rozumiem jak w tym wieku mozna postrzegac kogos z racji na wiek...

Ona siebie tak postrzega! Nie ma kto inny robić zakupów, ja mam dodatkowe lekcje.. więc się nie da. Zakupy robi codziennie, mimo, że mówię jej iż może to zrobić w poniedziałek na cały tydzień. 
Moze najpierw te spacery a potem nordic walking? ;)

koniecznie spacery, wiosenna pora to niech wysiadzie 2-3 przystanki wczesniej i sie przejdzie, no i w domu rowerek. Kurcze, namow ja do jakiejs aktywnosci, bo mloda kobita jeszcze. Zdrowie sobie zmarnuje. Moja tesciowa ´stracila prace i tez osiadla na laurach i tak utyla, ze jej teraz zdrowie szwankuje, plecy wysiadaja a ma 56 lat !!!!

Ludzie sobie zdrowie marnuja na wlasne zyczenie. Koniecznie przekonaj ja do jakiejs aktywnosci. Jak zalapie bakcyla, poczuje sie lepiej to sama zobaczy jaki sport jest dobry na wszystko. No a co do diety to MZ.  no i wazne zeby jak siedzi w pracy nie podjadala slodkosci, ciasteczek. Wiecej warzyw i owocow  w diecie. No i te zekupy to niech choc co 2 dni robi a w pozostale niech roweruje lub spaceruje ;)

Dukana odradzam;P
ja bym zostawiła na początku 1500, niech się kobiecina przyzwyczai do diety:) później możecie coś zmienić:)
Twoja mama jest młodą osobą jeszcze, może się za jakiś czas przekona do ruchu. dobrym rozwiązaniem byłyby kijki;) kup jej na jakąś okazję, może ją to zmotywuje
Pasek wagi

koniecznie spacery, wiosenna pora to niech wysiadzie 2-3 przystanki wczesniej i sie przejdzie, no i w domu rowerek. Kurcze, namow ja do jakiejs aktywnosci, bo mloda kobita jeszcze. Zdrowie sobie zmarnuje. Moja tesciowa ´stracila prace i tez osiadla na laurach i tak utyla, ze jej teraz zdrowie szwankuje, plecy wysiadaja a ma 56 lat !!!!

Ludzie sobie zdrowie marnuja na wlasne zyczenie. Koniecznie przekonaj ja do jakiejs aktywnosci. Jak zalapie bakcyla, poczuje sie lepiej to sama zobaczy jaki sport jest dobry na wszystko. No a co do diety to MZ.  no i wazne zeby jak siedzi w pracy nie podjadala slodkosci, ciasteczek. Wiecej warzyw i owocow  w diecie. No i te zekupy to niech choc co 2 dni robi a w pozostale niech roweruje lub spaceruje ;)

koniecznie spacery, wiosenna pora to niech wysiadzie 2-3 przystanki wczesniej i sie przejdzie, no i w domu rowerek. Kurcze, namow ja do jakiejs aktywnosci, bo mloda kobita jeszcze. Zdrowie sobie zmarnuje. Moja tesciowa ´stracila prace i tez osiadla na laurach i tak utyla, ze jej teraz zdrowie szwankuje, plecy wysiadaja a ma 56 lat !!!!

Ludzie sobie zdrowie marnuja na wlasne zyczenie. Koniecznie przekonaj ja do jakiejs aktywnosci. Jak zalapie bakcyla, poczuje sie lepiej to sama zobaczy jaki sport jest dobry na wszystko. No a co do diety to MZ.  no i wazne zeby jak siedzi w pracy nie podjadala slodkosci, ciasteczek. Wiecej warzyw i owocow  w diecie. No i te zekupy to niech choc co 2 dni robi a w pozostale niech roweruje lub spaceruje ;)

Jak na moje oko, dzien Twojej mamy jest dosc wyczerpujacy, mimo siedzacego (umyslowego), trybu pracy. Moze problem (albo jeden z nich), tkwi w spozywaniu ostatniego posilku, tuz przed udaniem sie na spoczynek?

Jezeli Twoja mama, po calym dniu, idzie jeszcze do marketu...tak sobie mysle, co ja sama bym kupila - zmeczona, glodna?

Napisz moze o sposobie, w jaki pozywia sie Twoja mama. :)

 

Może pozostaw mamie decyzję kiedy i czy wogóle zacznie się odchudzać.
Pasek wagi

sorki, podublowalo mi sie

co do kcal to ja bym zostawila 1500 kcal. Mysle, ze to podstawowe zapotrzebowanie a jednak jakies czynnosci wykonuje to i  pewnie ze 1700- 1800 potrzebuje. Zostaw 1500 kcal ale zdrowej diety, do tego ruch. POwinno pomoc. Wolno pewnie ale waga powinna isc w dol.

49 to nie jest jeszcze tragedia,mloda kobieta,zmowtywuj ja, cwiczcie razem
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.