26 grudnia 2012, 12:14
Witam dziewczęta ;)
Założyłam dość 'trudny' temat, choć pewnie wielokrotnie przewinął on się przez vitalię.
Strasznie mnie wkurzają moje rozstępy, nie umiem ich zaakceptować a główną przyczyną tego jest strach przed brakiem akceptacji ze strony partnera.
Co Wy o tym myślicie?
Czy sylwetka po odchudzaniu może być atrakcyjna z tymi niedoskonałościami?
Bardzo proszę o Wasze opinie. Pozdrawiam.
- Dołączył: 2012-01-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8101
26 grudnia 2012, 13:30
Proszę Cię. Faceci mają w poważaniu rozstępy, blizny, znamiona, cellulit.
26 grudnia 2012, 13:43
Moj facet jak Mu powiedzialam, ze mam rozstepy to powiedzial: "no i co z tego?" i poszedl lezec dalej ahah
26 grudnia 2012, 13:58
oni na prawdę nie zwracają uwagi an cellulit, rozstępy, sadełko..jeśli jesteś zadbana, pachnąca i czysta..mówimy oczywiście o facetach tych prawdziwych co szukają partnerki a nie okazu z którym mozna sie pokazać i pochwalic kolegom
- Dołączył: 2012-06-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 6323
26 grudnia 2012, 14:09
Mój mąż nie widział moich rozstępów dopóki mu ich nie pokazałam także tyle widzą faceci..
26 grudnia 2012, 14:12
moj facet nie zwraca uwagi na celulit, rozstepy czy blizny
26 grudnia 2012, 14:16
Mój na małe rozstępy i blizny nie zwraca uwagi
- Dołączył: 2012-09-19
- Miasto:
- Liczba postów: 4151
26 grudnia 2012, 14:18
lepiej być szczupłą i zgrabną z rozstępami niż grubą bez rozstępów
- Dołączył: 2012-04-20
- Miasto: Sos
- Liczba postów: 3222
26 grudnia 2012, 14:23
Ja mam rozstępy na piersiach i udach. Nawet nie wiem od czego, ale mam. Kiedyś mi przeszkadzały, teraz już sama zapominam o ich istnieniu.