13 lipca 2010, 23:31
Jutro 14 dzień minie mi na tej diecie. Jest wspaniała:) lekka i przyjemna ćwiczę dodatkowo 6x w tygodniu pilnie na rowerku stacjonarnym spalając 500 kcal, staram się jeszcze 3 x w tygodniu wykonywać ćwiczenia modelujące co idzie dość koślawię i opornie ale z czasem się wyrobi:) Założyłam teraz ten wątek bo początkowo chciałam sprawdzić ile wytrzymam. Jak do tej pory schudłam 2,9 kg:):) Widziałam, że wszystkie wątki o tej tematyce szybko wymarły dlatego będę codziennie pisać tutaj część jadłospisu i postępy. Ktoś się przyłączy?
20 lipca 2010, 17:38
*2 kromki chleba z ogórkiem+ nektarynka+ banan + jogurt
* arbuz + 2 x wafel z serkiem
* pita z warzywami i sosem jogurtowym
* nektarynka
*serek tiramisu + grejpfrut
Nadprogram ponad 500 kcal... ale sobie poradzę:D
Edytowany przez hilary20 21 lipca 2010, 01:01
20 lipca 2010, 23:16
Uaktualniłam tabelkę po waszych wpisach dziewczyny:)
Nick
|
Aktualna
waga
|
24.07.2010
– rano…
|
DAMY
RADE :D
|
Angela1689
|
70.0
|
|
Dangervisit
|
60,0
|
|
Else88
|
68,0
|
|
Hilary20
|
77,8
|
|
Kindzia0
|
64,0
|
|
Kleopatratatra
|
75,0
|
|
Maluii
|
56,0
|
|
Mastema666
|
59,8
|
|
Memii
|
63,3
|
|
SapereAude87
|
59,9
|
|
Thabita
|
70,8
|
|
Trina89
|
67,9
|
|
Troouble
|
54,0
|
|
Zarazah
|
64,0
|
|
Edytowany przez hilary20 21 lipca 2010, 12:02
20 lipca 2010, 23:44
Dziewczyny bez wpadek się nie obejdziePamiętajcie, że to nic złego:)
Jesteśmy na długotrwałej diecie
Unikajcie tylko słodyczy i nie podjadajcie dużo
A jak zjecie nadprogramowo to spalcie tyle samo kcal dodatkowym treningiem
Gwarantuje wam, że wtedy nie odbije się to na wadze i będziecie chudły^^
Wiadomo, są wakacje!! Super jedzonko i brak zapału do ćwiczeń...
Ale damy radę najlepiej ćwiczyć wcześnie rano lub późnym wieczorem ^^
A jak tam u mnie?? o 19 zjadłam dodatkową pitę z warzywami i pulpecikami i aż 2 plastrami sera!!! O ZGROZO spaliłam te nadprogramowe 500 kcal:D rowerkiem oczywiście... i o 21 wypiłam kawę z mlekiem i zaraz wskakuję na rowerek spalić te niepotrzebne 100 kcal. Nie podoba mi się to ale wiadomo jesteśmy tylko ludźmi...
Jak do tej pory Tylko Jezus wytrzymał 40 dni bez jedzenia:D I gdzie tu sprawiedliwość:P:P
- Dołączył: 2010-06-20
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 350
20 lipca 2010, 23:51
Cześć dziewczyny!
Nie będe się rozpisywać bo nie warto żebyście to czytały. Powiem jedno słowo. ODCHODZE. Nie pytajcie dlaczego. Obiecuje wam że pojawie się tu 1 września i powiem wam czy schudłam te 6 kilo a może będzie wrecz przeciwnie zgrubne nawet i 10 . Modle się że tak się nie zdaży. Że wreszcie sama sobie z tym poradze. Życze wam powodzenia i dalszych sukcesów. Do zobaczenia 1 września ![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/crying.gif)
P.S jest mi bardzo smutno was zostawiać ale to najlepsze rozwiązanie. Trzymajcie się.
Edytowany przez Agulenkaa 20 lipca 2010, 23:52
21 lipca 2010, 00:53
Troszkę przepisów
Sałatka Cesar:
* Pierś z kurczaka
* ok 3 kromki wieloziarnistego chleba tostowego
* sałata ( tu chyba ulubiona pewnie może być lodowa)
* ser ( dobry parmezan bo jest ostry dlatego nie trzeba dać dużo)
* beztłuszczowy jogurt grecki
* anchois
Pierś z kurczaka wrzucamy na gilla, żeby obyło się bez smażenia. Chleb na chwile wkładamy do tostera, następnie odcinamy skórkę przecinamy na dwa trójkąty i do piekarnika aby kromki zrobiły się złote i chrupiące. Drobimy wg. uznania na nią kładziemy pokrojoną pierś. polewamy sosem z jednej rozmiażdżonej połowy anchois + jogurt
+ ser. To mozna jeszcze ozdobić dodatkowo anchois. Podajemy z grzankami.
Sos do kurczaka, ryb :
Estragon, nać z pietruszki, liście pieprzu zalać oliwą z oliwek dodać sporo czosnku i sól.
Edytowany przez hilary20 21 lipca 2010, 01:03
- Dołączył: 2009-05-19
- Miasto:
- Liczba postów: 13885
21 lipca 2010, 09:40
hilary ale mialas mi zmienic wage poczatkowa na 59,9 ;/
jesli mozesz to zrob to bo taka mialam na poczatku
- Dołączył: 2010-07-14
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 746
21 lipca 2010, 12:38
Poniedziałek
śniadanie: 2kromki grahama z śledziem w pomidorach 260
II śniadanie: jajko na twardo 110
Obiad: nie było, zamiast niego dwie bułki pasztetową: 900 (masakra!) - dużo, tłusto, węglowodanowo. Chyba miałam kryzys osobowości ;)
kolacja: 200ml maślanki truskawkowej(72*2) 150
Razem: 1420
Niby kalorie OK, ale nie z takiego źródła i nie w takich dawkach powinny być serwowane :(
Wtorek:
śniadanie: 2kanapki graham+polędwica+ogórek=190
II śniadanie: kawa duża z mlekiem=60
przekąski: owoce z krzaczka=150
obiad: kurczak z rożna+ogórek=490
podwieczorek: orzeszki=100
kolacja (sic!): bawarka=50
Razem: 1040
KOSZZZZZMARRRR. Długo na czymś takim nie pociągnę ;(
PS. Hilary - nowa fryzura, czy tylko nowe zdjęcie?
Edytowany przez Zarazah 21 lipca 2010, 13:14
21 lipca 2010, 13:15
o jaka ładna tabelka :D no to w sobotę ważenie, aaa!