- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
31 października 2012, 10:10
Jestem na diecie 1400 kcal. Od wczoraj :)
Problem w tym, ze dopadło mnie choróbsko i popijam sobie herbaty malinowe z cytryną i miodem. Łyżeczka miodu ma 40 kcal, więc trzy takie herbatki mają już 120 kcal.
Do tego uwielbiam inkę z mlekiem, piję tego też około 3 dziennie. Daję do kawy 100ml mleka 1,5% wiec 3 moje kawy to około 150 kcal.
To daje nam około 270 kcal.
Wliczać do bilansu czy nie?
Jesli tak, to zostaje mi na jedzenie tylko około 1130 kcal, czym absolutnie się nie najem...
Edytowany przez slaids 31 października 2012, 10:18
- Dołączył: 2009-03-10
- Miasto: Nowy Targ
- Liczba postów: 1302
31 października 2012, 11:14
ja bym wliczała, aczkolwiek jesteś chora i masz osłabiony organizm, więc jak nie chcesz to ich nie licz
- Dołączył: 2009-01-15
- Miasto: Swiss
- Liczba postów: 5248
31 października 2012, 11:21
Tak swoja droga to sok z cytryny tez ma kalorie
zmien sobie mleko na 0,5%
no sa to jakies kalorie, ja to mleko do kawy wliczam do bilansu, ale np. hipotonika na fitness juz nie.
31 października 2012, 11:25
cukier, miód, mleko i owoce należy wliczać, niestety, żebyś potem nie miała niespodzianki...
Może po prostu na czas choroby zwiększ kaloryczność o te 270 kcal i już, na pewno nic się nie stanie, w chorobie nie wolno się osłabiać dietami, 1670 kcal to nie jest obżarstwo i też można schudnąć
31 października 2012, 11:27
Magdzior1985 napisał(a):
Tak swoja droga to sok z cytryny tez ma kalorie zmien sobie mleko na 0,5% no sa to jakies kalorie, ja to mleko do kawy wliczam do bilansu, ale np. hipotonika na fitness juz nie.
jeśli napój izotoniczny/hipotoniczny ma cukier w składzie, należy go bezwzględnie wliczać w bilans- to się liczy i nie pije się go podczas treningu a po!!! Podczas tylko czystą wodę, bo inaczej niweczysz efekt spalania tkanki tłuszczowej i zamiast ze schabów, czerpiesz cukier z krwi na bieżąco dostarczany przez popijanie takiego napoju.
- Dołączył: 2012-09-25
- Miasto:
- Liczba postów: 102
31 października 2012, 11:32
wliczaj .. to tez kalorie ... węglowodany zamieniają się zwykle w tłuszcz jeżeli nic nie robisz tylko leżysz..
- Dołączył: 2011-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5812
31 października 2012, 11:32
Bilans to bilans, wliczasz wszystko co spożywasz, inaczej to nie ma sensu.To, że nie odnotujesz 270 dodatkowych kcal, nie oznacza, że spożyłaś ich tylko 1400, bo było to 1670 i kropka.
Nie rozumiem takiego głupiego oszukiwania samej siebie
![]()
- Dołączył: 2011-08-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4278
31 października 2012, 11:34
Ja wliczam ;) ale przy chorobie odpusc sobie
- Dołączył: 2011-08-23
- Miasto:
- Liczba postów: 5376
31 października 2012, 11:43
normalnie bym wliczała, ale w czasie choroby pewnie miałabym to gdzieś - nie wiem jednak czy to godne pochwały podejście ;p
31 października 2012, 11:44
kalorie to kalorie. wlicza się wszystko, co je posiada, niezależnie od tego czy to herbata, miód, kawa, mleko, warzywa itd. po prostu wliczaj skoro już zdecydowałaś się na dietę polegającą na liczeniu kalorii.
- Dołączył: 2012-09-07
- Miasto:
- Liczba postów: 2243
31 października 2012, 11:49
wliczaj
zmien sobie mleko na 0,5% 
no sa to jakies kalorie, ja to mleko do kawy wliczam do bilansu, ale np. hipotonika na fitness juz nie. 
