26 września 2012, 14:32
Hej :* Zakładam grupę wsparcia od poniedziałku 01.10.12 zaczniemy się odchudzać (każdy jak chce, nie ma jakiejś określonej diety :) Dołączajcie już teraz ! Co tydzień będziemy podawać swoją wagę :) Wspierać się i motywować do dalszej pracy !
- Dołączył: 2012-10-02
- Miasto: Złoty Stok
- Liczba postów: 114
3 kwietnia 2013, 09:55
Monika, dzięki za przeliczenie, TY to jednak obcykana jesteś w tych kaloriach i rzeczywiście dziś mniej na wadze. Ja wiedziałam, że po świętach waga się zemści, ale i tak się wkurzyłam jak na nią weszłam wczoraj. No ale czas zapomnieć o świętach i wrócić na dietę.
Dziś na obiad pulpety z mięsa z indyka w sosie pomidorowym.
3 kwietnia 2013, 10:18
Wzrost 165 cm, waga : nieszczęsne 76,5 kg a dieta to raczej MŻ :)
- Dołączył: 2012-03-18
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 7878
3 kwietnia 2013, 17:07
Anitora napisał(a):
Monika, dzięki za przeliczenie, TY to jednak obcykana jesteś w tych kaloriach i rzeczywiście dziś mniej na wadze. Ja wiedziałam, że po świętach waga się zemści, ale i tak się wkurzyłam jak na nią weszłam wczoraj. No ale czas zapomnieć o świętach i wrócić na dietę.Dziś na obiad pulpety z mięsa z indyka w sosie pomidorowym.
Nie ma sprawy w sprawach kalorii służę pomocą :) Po świętach zostanie Ci na faktycznym plusie maksymalnie z 400-500 gram :)
- Dołączył: 2012-03-18
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 7878
3 kwietnia 2013, 18:14
a ja kurcze walcze i walcze o to moje 51.0 ale waga nie wspólpracuje , jem juz po 1300 kcal a ona dalej uparcie waha sie miedzy 51,5 a 51,7 ale licze ze jak wytrwam bez wiekszych wpadek przez jeszcze około tydzien to juz na pewno zleci te ostatnie pół kilo :) Potem przejde na 1400 kcal ale jakies 2 razy w miesiacu sobie pojem do 2 tys :P mam nadzieje ze w taki sposób utrzymam wage :) Najgorsze jest to ze nie wiem jakie jest moje realne zapotrzebowanie teraz, rok temu w maju schudlam jeszcze na 1650 nawet, a teraz cholerna waga stala na 1500 i musialam zejsc nizej ;/
- Dołączył: 2012-03-18
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 7878
7 kwietnia 2013, 12:36
dziewczyny czy wy żyjecie ?? ;>
- Dołączył: 2012-10-02
- Miasto: Złoty Stok
- Liczba postów: 114
7 kwietnia 2013, 20:47
ja żyję, ale co to za życie....
- Dołączył: 2012-03-18
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 7878
7 kwietnia 2013, 21:06
a co tam się nie wiedzie ? Mi poza okropnym samopoczuciem i tym że czuje się jakaś opuchnieta jakoś tam reszta się kręci ...
- Dołączył: 2012-10-02
- Miasto: Złoty Stok
- Liczba postów: 114
7 kwietnia 2013, 23:05
A z moją dietą jest beznadzieja. Ale...no zawsze jakieś ale jest, tym razem pozytywne. Powiedziałam już mężowi że ma nic nie kupować ze słodyczy i innych pokus, choćbym miała się z nim rozwieść :) plan ćwiczeń przygotowany, dieta zaplanowana, także od jutra zabieram się za siebie, jak mi teraz nie pójdzie to już nigdy chyba nie schudnę... daje sobie ostatnią szansę....bo już za dużo tych prób schudnięcia było, ciągle tylko mówię że się odchudzam a efektów nie widać. Więc jutro jak synuś będzie drzemał, sesja zdjęciowa i ćwiczonka :)
trzymajcie kciuki za mnie :)
- Dołączył: 2012-03-18
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 7878
8 kwietnia 2013, 08:27
trzymam trzymam :) ! ja mam dietowo też lekki kryzys ale damy radę !
- Dołączył: 2012-10-02
- Miasto: Złoty Stok
- Liczba postów: 114
9 kwietnia 2013, 17:27
Jak tam dziewczyny ?? Bo u mnie się ruszyło, leci w dół :D