© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 kwietnia 2010, 11:28
10 maja 2010, 10:53
10 maja 2010, 14:13
11 maja 2010, 10:06
11 maja 2010, 14:15
), ale też nie podjadem, nie jem (prawie
) słodyczy, ruchu też mi raczej nie brakuje - dzisiaj goniłam po sklepach w poszukiwaniu CZEGOŚ, w czym mogłabym wystąpić na Komunii córy (i nawet znalazłam 
)...ogólnie jest OK 
Edytowany przez zuzek144 11 maja 2010, 14:13
11 maja 2010, 14:28
11 maja 2010, 17:51
11 maja 2010, 18:17
Kochane, w takim gronie to wszystkie osiągniemy to, o czym marzyłyśmy 
...przecież BEZ WAS BY SIĘ TO NIE UDAŁO!!!!!! 
STOKROTNE DZIĘKI ZA TO, ŻE JESTEŚCIE
Edytowany przez zuzek144 12 maja 2010, 10:32
12 maja 2010, 09:02
Kochana, ja widzę, że Ty prawie u celu jesteś. Brawo! Trochę mi smutno, że ten nasz wątek pada No, ale cóż ... siła wyższa. 12 maja 2010, 10:34
ja zamierzam TU być do ....usranej śmierci 
( przepraszam za wyrażenie), inaczej waga powróci...MUSZĘ MIEĆ W WAS MOTYWACJĘ!
Pozdrawiam serdecznie
12 maja 2010, 10:49
Straszniście się w takim razie cieszę, że zostali najwytrwalsi. We are the champions! 
