Temat: akcja - świąteczna spowiedź wagowa

Mam pomysł na świąteczną motywację.
Proponuję w środę rano zważyć się i podać tu wynik. Następne ważenie w środę rano po świętach.
Zobaczymy kto zwycięży w konkursie - jak najmniej przytyć przez święta!!!

Dla mnie to taka zachęta, by nie dać ponieść się obżarstwu i pilnować się w tym trudnym dla nas czasie.

Czy ktoś dołączy do mnie?

no ja tak samo, już od kilku dni obmyślam jak to będzie.. najgorsze jest to, że ja już jutro wyjeżdżam do babci, żeby pomóc w świątecznych przygotowaniach i wracam najprawdopodobniej aż w poniedziałek wieczorem ;/ A u babci, jak to u babci... tłusto, słodko, obficie, ble ;/ Dlatego ja jutro rano dokonuję ostatecznego ważenia, pomiarów i postaram się takie utrzymać. Mam nadzieję, że się uda.
Ba ! Musie się udać, inaczej się załamię ;/
Ja na razie muszę uciekać, ale potem zajrze i zrobię listę uczestniczek akcji
Lista otwarta do soboty rano.

Zapraszam też do zamieszczania porad tu na wątku - przyda się i na teraz i na przyszłość - w końcu w grudniu też są święta i bedzie można tu powrócić i poczytać.
> no ja tak samo, już od kilku dni obmyślam jak to
> będzie.. najgorsze jest to, że ja już jutro
> wyjeżdżam do babci, żeby pomóc w świątecznych
> przygotowaniach i wracam najprawdopodobniej aż w
> poniedziałek wieczorem ;/ A u babci, jak to u
> babci... tłusto, słodko, obficie, ble ;/ Dlatego
> ja jutro rano dokonuję ostatecznego ważenia,
> pomiarów i postaram się takie utrzymać. Mam
> nadzieję, że się uda. Ba ! Musie się udać, inaczej
> się załamię ;/

To jutro możesz podać już swoją wagę - jako tą przedświąteczną
IhateU to niezłe wyzwanie przed Tobą, nie powiem. Ale dasz radę! Trzymamy kciuki!!:)
z chęcią bym się  dołączyła... ale będę na ten czas poza dostępem do wagi... :) wiec dopiero będę w stanie w środę rano zważyć się ponownie.. ale z chęcią popatrzę jak Wam poszło..
nyks1 - mogę podać w sobotę żeby nie robić zamieszania, tyle, że będzie to waga środowa ;) bo u babci nie mam wagi, niestety ;/
IhateU  - dobrze - podaj w sobotę
krzyzykomania - kibic też się przyda :) ewentuale jeśli nikt nie ma nic przeciw temu mogę dopisać Twój wynik w środę
Ja nie mam ;p
Pomysły na przetrwanie świąt ;)
- przygotować sobie dietetyczny deser, np. dietetyczny sernik, owoce w galaretce i wcinać zamiast słodkich ciast / ciasteczek
- próbować wszystkiego, ale po troszeczku / nie opychać się
- dowiedzieć się co i w jakich ilościach będzie następnego dnia na stole i zaplanować sobie ile możemy zjeść
- zmywać po obiedzie (talerzy zwykle jest tak dużo, że można uniknąć deseru)
- zająć się dziećmi, które zazwyczaj pierwsze odchodzą od stołu (o ile w ogóle będą jakieś dzieci) ;p
- nakładać na talerz małe porcje i jeść powoli, długo
- pić dużo herbatek, wody ;)

Ok, ja lecę do szkoły ;/
zajrzę do Was później ;)
Trzymajcie się ;**

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.