16 lutego 2010, 20:17
Od jutra (17.02 popielec) do 4 kwietnia (przeddzień świąt wielkanocnych) jest 47 dni.
Kto chce przez nie schudnąć 5 kg?
____________________
Robimy tak:
jutro każda się waży naczczo i jak będzie miała czas to wpisuje tą wagę pogrubioną czcionką żeby zawsze się rzucała w oczy podczas gdy my będziemy sobie rozmawiać czcionką normalną.
4.04 wszystkie się spotykamy i chwalimy wynikami.
+ motivation - każda pisze jaką nagrodę sobie sama fundnie (nie muszą to byc tylko rzeczy materialne) jeśli schudnie od jutra do kwietnia te 5 kg.
Tylko pamiętajcie ważymy się czwartego równiez naczczo.
Do boju Vitalijki! ;**
Edytowany przez pannaa.X 16 lutego 2010, 20:27
- Dołączył: 2010-02-01
- Miasto: Kędzierzyn-Koźle
- Liczba postów: 193
26 lutego 2010, 20:40
Ja też zaczynam ćwiczyć,bo na razie to sobie olewałam.nie lubię ćwiczyć -naprawdę.i nie wiem jak to przezwyciężyć i od czego zacząć.
- Dołączył: 2010-02-01
- Miasto: Kędzierzyn-Koźle
- Liczba postów: 193
26 lutego 2010, 20:42
Raz w tygodniu basen,pływać lubię.tylko mam bardzo daleko pływalnie,ale raz w tygodniu pojadę.i zacznę biegać.POSTANAWIAM!
- Dołączył: 2010-01-28
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 1646
26 lutego 2010, 20:47
Ja już tyle razy podchodziłam do a6w i nigdy nie skończyłam.... Teraz niby jestem w trakcie, ale pewnie też nie skończę:P
Też się jutro ważę i mam coś przeczucie, że zadowolona nie będę:( Po prostu zawaliłam...
Następny tydzień będzie na pewno lepszy:)
Też będę biegać, ale dopiero w maju, a na basen jak trochę już schudnę:P Za duże kompleksy jak na razie...
A co do tego domu, który pokazała Klemensik to wydaje mi się, że moja koleżanka ma podobny:P I ma taki wielkie ogród^^
- Dołączył: 2007-03-08
- Miasto: Sosnówka
- Liczba postów: 3098
26 lutego 2010, 21:04
Co do budowy to jeszcze odległe plany tzn. może przyszła jesień. Ale oczywiście jest masę papierkowej roboty!!!
Ciekawe ile waga mi pokaże jutro z rana!!! Mam nadzieję że chociaż 40 dkg mi ubyło!!!!
- Dołączył: 2009-09-28
- Miasto: Alkmaar
- Liczba postów: 4466
26 lutego 2010, 21:12
A ja się dopiero w pond zważe... ;) A dzionek pozytywnie...
- Dołączył: 2010-01-28
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 1646
26 lutego 2010, 21:14
Ja się ważę co sobotę choć mam @, więc na nic nie liczę, ale przytyć też bym nie chciała, zobaczymy...:)
- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 508
26 lutego 2010, 21:19
kurde dziewczyna ratujcie nie wiem co się ze mną dzieje całymi dniami nic tylko opycham się słodkościami nie mogę się zatrzymać dzisiaj zjadłam już pączka z budyniem, batona, bombę rumową, deser jogurtowy, paczkę ciastek czekoladowych niedługo będę wyglądać jak kula
- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 508
26 lutego 2010, 21:20
nie mogę się opamiętać do tego po miesiącu przerwy znowu zaczęłam palić jestem bliska załamania
- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 508
26 lutego 2010, 21:22
W tym tygodniu nie będę mogła się zważyć wagę podam we wtorek jak wrócę z domku, bo jadę w niedzielę odwiedzić rodziców, a tam czeka też na mnie waga bo swojej nie posiadam heh.