16 lutego 2010, 20:17
Od jutra (17.02 popielec) do 4 kwietnia (przeddzień świąt wielkanocnych) jest 47 dni.
Kto chce przez nie schudnąć 5 kg?
____________________
Robimy tak:
jutro każda się waży naczczo i jak będzie miała czas to wpisuje tą wagę pogrubioną czcionką żeby zawsze się rzucała w oczy podczas gdy my będziemy sobie rozmawiać czcionką normalną.
4.04 wszystkie się spotykamy i chwalimy wynikami.
+ motivation - każda pisze jaką nagrodę sobie sama fundnie (nie muszą to byc tylko rzeczy materialne) jeśli schudnie od jutra do kwietnia te 5 kg.
Tylko pamiętajcie ważymy się czwartego równiez naczczo.
Do boju Vitalijki! ;**
Edytowany przez pannaa.X 16 lutego 2010, 20:27
20 lutego 2010, 12:55
zgadzam się z cancri-PRZESTAŃ WŁAZIĆ CODZIENNIE NA WAGE BO OSZLEJESZ!!!Proszę o umiar koleżanko a bedzie wszystko dobrze i bez nerwów...pozdrawiam
20 lutego 2010, 13:30
a ja na mojej diecie 1000 za najlepszy pokarm uważam rosół, który sama sobie gotuję:P obliczam kalorycznnośc produktów i cały dzień mam jedzenia,że hoho.... i jeszcze mogę owocki sobie podjadać, bo tak mi wychodzi rosół w moim garneczku na 300 kcal, takż dużo to nie jest, a zjeśc taki garneczek to też trzeba się ostro zapierać:P
- Dołączył: 2009-02-03
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1951
20 lutego 2010, 15:12
ja nadal trzymam się w moim postanowieniu czyli bez słodyczy i tłustych rzeczy....tak strasznie nastawiłam sie na to, ze wytrzymam i zrzuce ok 5 kg ,że nic mnie nie skusi na coś słodkiego, oby ten zapal nie minął ....
- Dołączył: 2007-03-08
- Miasto: Sosnówka
- Liczba postów: 3098
20 lutego 2010, 18:47
hejka!
Ja też MŻ
rano 7.00 - bułka z pieczonym schabem i chrzanem
10.30 gruba kromka chleba z masełkiem i jajo na twardo
14.00 mięcho gotowane, surówka wielowarzywna i trochę cebularza, jabłko
17.00 2 placki ziemniaczane
Jest prawie 19.00 jestem najedzona. Sporo tego ale jakoś chudnę. Nie odmawiam sobie nic.Nie odmawiam sobie nic oprócz słodyczy i alkoholu.
W tamtą sobotę było 58.9 kg w poniedziałek już 59.3 kg, a dziś..... 58.1 kg. Oł je:::)))
- Dołączył: 2007-03-08
- Miasto: Sosnówka
- Liczba postów: 3098
20 lutego 2010, 18:48
I tez ważę się raz w tygodniu - od tego tygodnia:::)))
No i utrzymałam wczoraj i dziś po 30 minut hula-hoop.
- Dołączył: 2010-02-20
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 2
20 lutego 2010, 19:01
Cześć wam , jestem tu nowa 5 minut temu założyłam tu konto i od razu weszłam w wasze forum gdyż tytuł mnie zachęcił. Czy przygarniecie też mnie do tego waszego postanowienia ? Mam mocną motywację więc myślę że mi się uda. A razem jak będziemy się wspierać to napewno dojdziemy do upragnionego celu ; )) .
pozdrawiam ;**
- Dołączył: 2009-09-28
- Miasto: Alkmaar
- Liczba postów: 4466
20 lutego 2010, 19:11
Cześć laski, wróciłam od rodzinki więc mam dostęp do kompa ;)
Warzyłam się z ciekawości wieczorkiem i miłe zaskoczenie, ale dopiero jutro rano będzie cała prawda...
- Dołączył: 2009-12-12
- Miasto: Siedlce
- Liczba postów: 1295
20 lutego 2010, 19:16
No dziewczynki ja dziś dzień zaliczam do udanych :)))
dietka do 1000 kcal, brak kolacji, tylko woda :)))
4 dzień a6w zaliczony, do tego dodałam 50 brzuszków, troszkę hula hop
choc musze sie Wam przyznać że jestem głodna troszkę ale postaram się juz nic nie zjeść, trzymajcie za mnie kciuki