16 lutego 2010, 20:17
Od jutra (17.02 popielec) do 4 kwietnia (przeddzień świąt wielkanocnych) jest 47 dni.
Kto chce przez nie schudnąć 5 kg?
____________________
Robimy tak:
jutro każda się waży naczczo i jak będzie miała czas to wpisuje tą wagę pogrubioną czcionką żeby zawsze się rzucała w oczy podczas gdy my będziemy sobie rozmawiać czcionką normalną.
4.04 wszystkie się spotykamy i chwalimy wynikami.
+ motivation - każda pisze jaką nagrodę sobie sama fundnie (nie muszą to byc tylko rzeczy materialne) jeśli schudnie od jutra do kwietnia te 5 kg.
Tylko pamiętajcie ważymy się czwartego równiez naczczo.
Do boju Vitalijki! ;**
Edytowany przez pannaa.X 16 lutego 2010, 20:27
19 lutego 2010, 13:49
a ja nie bardzo chce sie jeszcze ważyć...musze zerknąć na tego dukana
19 lutego 2010, 16:13
Ja też ważę się raz na tydzień ;D Mam zamiar wskoczyć właśnie jutro na wagę, zaraz po pobudce i wizycie w toalecie ;d Czytałam gdzieś kiedyś, że im dłużej się śpi (co najmniej 8 godzin), tym więcej się chudnie, bo coś tam się uruchamia w organizmie no i tak ;D Przetestowałam już, to prawda ;D
- Dołączył: 2008-11-24
- Miasto: Miasto Aniołów
- Liczba postów: 1296
19 lutego 2010, 17:12
ja się waże tak oficjalnie raz na 2 tygodnie... ale czasem jestem ciekawa co dają ćwiczenia....
oczywiście rano, po siusiu, bez ubrań ( bielizna )
Jak wieczorem weszłam to była różnica nawet 2 kilo !
- Dołączył: 2009-08-03
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 531
19 lutego 2010, 17:31
a ja bede sia wazyła raz w tygodniu i sie okaze czy bede skakała z radosci czy sie nie milo rozczaruje... poki co marsz 40 min za mna, jeszcze ukochane brzuchole....
- Dołączył: 2010-01-28
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 1646
19 lutego 2010, 17:35
Ja często się kiedyś ważyłam, ale teraz ważę się raz na tydzień bo jak wejdę i widzę ubytek choćby 0,5kg to się cieszę jak głupia:P A tak jak codziennie wchodziłam to nie było widać żebym chudła, czasami było -0,1, ale często też wzrastała więc się jeszcze do tego niepotrzebnie dołowałam:) Polecam ważenie raz w tygodniu:):)
19 lutego 2010, 17:49
a łączyłyście może kiedyś dietę 1000 kcal z ćwiczeniami callanetics? bo ja już szukam przyczyny mojego zatrzymania chudnięcia i nie mogę znależć........ a dosłownie jestem wściekła! tak ładnie szło, a teraz hmmm.... widać żle obliczam kalorie.... i mimowolnie je zwiększam, a więc od jutra ponownie ostro się biorę za siebie. niestety jestem zbyt zadowolona z efektów wizualnych callaneticsu żeby z niego zrezygnować:D
- Dołączył: 2010-02-17
- Miasto: Zaczarowany Świat.
- Liczba postów: 525
19 lutego 2010, 18:37
cancri, trzymamy kciuki.
Ja oficjalnie ważę się co tydzień.
wiola121, bo wiesz, wypijesz szklankę wody i waga się zmienia, dlatego tak jak napisałaś,
najlepiej rano, przed śniadaniem.
- Dołączył: 2009-03-17
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1679
19 lutego 2010, 21:17
Heż sie czesto ważyłam ale stwierdziłąm, że moja waga elektroniczna jest niedokładna. Wchodząc 3 razy pod rząd w odstępach 10 minutowych pokazywała różne wyniki. Ale jak grzecznie dietkowałam i ubrania były luźniejsze to pokazywała mniej. Więc jakoś tam waży. Szkoda, że nie dokładnie. Bede wchodzić na wage 2 razy w tygodniu. Środa i niedziela.
19 lutego 2010, 21:21
hejka laski ja dzisiaj -0.30 ;g hi hi hi