Temat: - 5 kg przez post !

Od jutra (17.02 popielec) do 4 kwietnia (przeddzień świąt wielkanocnych) jest 47 dni.
Kto chce przez nie schudnąć 5 kg?

____________________
Robimy tak:
jutro każda się waży naczczo i jak będzie miała czas to wpisuje tą wagę pogrubioną czcionką żeby zawsze się rzucała w oczy podczas gdy my będziemy sobie rozmawiać czcionką normalną.

4.04 wszystkie się spotykamy i chwalimy wynikami.
+ motivation - każda pisze jaką nagrodę sobie sama fundnie (nie muszą to byc tylko rzeczy materialne) jeśli schudnie od jutra do kwietnia te 5 kg.
Tylko pamiętajcie ważymy się czwartego równiez naczczo.

Do boju Vitalijki! ;**
kurcze  od dzisiaj kocham orbitrek !!

stoi sobie zakurzony a ma wielką moc
jezdzilam 35 minut  ( nie wiem jakim cudem tak dlugo )
a bylam mokra jak z pod prysznica
jezdzac 2 godziny na rowerku taka nie bylam spocona....

super
bede jezdzic w miare mozliwosci jak najczesciej :))))))

dziewczyny ktora ma to wyciagac orbitrek i zasuwac !! :D
Pasek wagi
A ja dziś zjadłam 150g kawałek ciasta nugatowego:] Pycha:D Ciekawa jak jutro waga po ciachu:P
myśle, że nic się nie zmieni
czasem należy się chwila przyjemności :D
Pasek wagi

marta1178  smutny ten Twój wpis,

jesteśmy tutaj żeby się wzajemnie motywować wiec nie poddawaj się i zaczynaj od nowa :D nigdy nie jest za poźno na odchudznie:D moja mama jest dobrym przykładem, jest odemnie 2 razy starsza i od początku postu schudła 8 kg czaicie! ona to ma silną wolę, same warzywa 0 wszystkiego co kaloryczne.

Pasek wagi
Swante mnie też dopadł ten żółty kolorek:( No ale co zrobić, trzeba się postarać żeby teraz go nie było:)
Aniołeczku przecież każdy ma upadki i każdej z nas jest wstyd się do tego przyznać, ale po to tu jesteśmy żeby być ze sobą szczerzy i żeby się wspierać:) Więc czas teraz ruszyć dupę i nadrobić stracony czas:)
Rroni gratuluję:* Też zawsze się cieszę jak zobaczę wagę jakiej dawno nie widziałam;)
Casssie  masz rację wkradł się chochlik:P Nie zmieniłam tego po prostu:P Czyli jednak 2 osoby są poniżej 2 kg:) Po kawałku ciacha waga Ci się raczej nie zmieni:) Nie popadajmy w paranoje:) Tyjemy przez złe odrzywianie i brak ruchu, a nie przez zjedzenie JEDNEGO kawałka ciasta:) Waga czasami się wacha to normalne:) Ale czy któraś zauważyła kiedyś wzrost o 5 kg? Raczej nie:P Efekt jojo też nie staje się rzeczywistością w tydzień, tylko dłuższy okres w którym wracamy do starych zwyczajów:) Więc jak już zawsze będziemy się zdrowo odrzywiać i ćwiczyć te przepisowe 3x w tygodniu to waga bardzo na pewno nam nie wzrośnie:) Takie me zdanie xD
Moniq mój tata też co jakiś czas jest na diecie i chudnie około 7kg miesięcznie i nie mam pojęcia jak on to robi:P Chodzi tylko na spacerki codziennie i je trochę inne rzeczy, ale tyle na ile ma ochotę:P Choć on jest taki, że i tak zazwyczaj mu wracają te kg xD Ale teraz musi trochę schudnąć (zalecenie lekarza) bo ma coś z kręgosłupem i stawy mu siadają. No ale co się dziwić jak tyle lat dodatkowy bagaż nosi:P
Jejku nie wierzę Cancri, wróciłaś:) A już myślałam, że Cię ufo porwało xD
Makeover, nie jesteś sama:( Mi na pewno nie uda się zrzucić tych 5 kg:( Szkoda gadać... I trzymaj się:) Na pewno będzie dobrze:):*

Też zawsze jem mcfleurry xD Ale bardzo żadko więc nie jest źle:) Czasami można sobie pozwolić;)
Wiola, ja bym nie chciała takich smaków w spreyu:P Wiem może dziwna jestem, ale jednak wolę poczuć coś w ustach xD Więc wolałabym jednak tą wersję z czekoladą 1 kcal:P A orbiterka niestety nie mam więc nie ma szans żebym na nim poćwiczyła:( Zresztą nigdy na nim nie ćwiczyłam:P
Marta nigdy nie jest się za starym na odchudzanie i zresztą nie przesadzaj bo wcale stara nie jesteś:P I każdy czasami traci motywacje, wiem coś o tym:) Mam nadzieję, że motywacja wróci:) Choć patrząc po wadze i zdjęciu aż tak bardzo konieczne to nie jest ;)
Pasek wagi
Chyba się trochę rozpisałam xD Jak ktoś załapie to będę pełna podziwu:)
Pasek wagi
Dzięki Moniq i Miss Piggi
Tak w ogóle to muszę przyznać, że odkąd zaczęłam jeść normalnie to mam lepszy humor - nie jestem taka zrzędna i częściej się uśmiecham
Tylko martwi mnie, że nie mam silnej woli tak jak wy - fajne babeczki jesteście...

No nic, ja też idę spać... Dobranoc i miłych snów
mi waga w końcu trochę ruszyła bo prawie przez 2 tyg było 58, a dziś 57.8, niby niewiele ale zawsze cieszy...

Cześć dziewczyny.ja też chętnie się przyłącze  do nowego wątku w odchudzaniu- 3kg dobry pomysł,nie będzie takiej presji.Tyle na pewno uda nam się zrzucić.

Dziewczyny ważne,że umiecie sie przyznać,że nie bardzo wam idzie,myślę że po to to forum żebyś mi o tym rozmawiały.Nie tylko o sukcesach ale i o porażkach.Więc nie martwcie się i nie wstydźcie.nikt nikogo nie osądza,nikt nie jest idealny. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.