Temat: Moja waga osiągnęła stan krytyczny. Teraz albo nigdy- kto ze mną?

Pożaliłam się wczoraj, że dieta mi nie wychodzi, że zaczynam i tego samego dnia kończę. Jednak dziś przeraziłam się nie na żarty! moja waga to...........69 kg! Przy zaledwie 164 cm...Ja po prostu muszę podjąć (którą to już?) 200 próbę...i muszę ją zakończyć...Są tu może osoby, dla których dziś także jest "ten przełomowy dzień: (to za radą jednej z Was:) .. Ja wiem, że wtorek, że jakiś 21, ale dla mnie musi być to przełomowy dzień i będzie bo za dużo mam do stracenia. A za wiele do zyskania!
Kto ma ochotę by się trochę powspierać i mobilizować? Chodzi mi o osoby, które mają do zrzucenia 10 kg albo i więcej ( ja mam 14!)  i naprawdę startują dziś....
A ja jestem spokojna na diecie! a jak nie jestem na diecie to wszystko mnie denerwuje, jestem rozdrażniona i wściekła. jem i jestem jeszcze bardziej wściekła

A wiem, że jeśli dziś zawalę jutro na wadze zobaczę 70 kg, a jak wytrwam to zobacze 68 bo woda zleci. Wiec wybór łatwy, próba ciężka, ale najtrudniejszy pierwszy krok!
to nie chodzi o diete ja ogólnie jestem bardzo wybuchowa tu dieta nie ma żadnego znaczenia wiesz.
Pasek wagi
Cholera, chciałabym ważyć 69kg - mój cel *-* Także szczerze mówiąc to Ci zazdroszczę takiej masy ciałka hehe :)

kochana ważysz juz 75 kg :) a w porównaniu z tym od czego zaczynałas to duzy sukces :)  Gratuluje

Pasek wagi
To i ja mogę się łączyć z wami w walce :) co prawda już jakiś czas jestem na diecie, wiadomo raz lepiej raz gorzej ale tak na poważnie wzięłam się za siebie dopiero na początku lipca i od tamtego czasu spadło jakieś 4-5 kg. Może i wynik nie jakiś porażający ale jak dla mnie wielki sukces zwłaszcza że już na prawdę nie pamiętam kiedy na wadze widziałam 64 z przodu. zaczynałam z wagą coś koło 72-73 moja najwyższa w życiu. tera zostało mi jeszcze z 10kg. może więcej a może mniej :P zależnie od tego jak się będę czuć i wyglądać oczywiście. Nie zależy mi na figurze modelki, takiej zasuszonej jak rodzynka i każda kość na wierzchu, po prostu nie podobają mi się takie figury. Chcę poprawić sobie to i owo, przede wszystkim ujędrnić ciało, pozbyć się celulitu i mojej zmory- boczków i wielkich trzęsących się ud :P 
moja dieta - przede wszystkim MŻ nie odmawiam sobie przyjemność i nie narzucam sobie z góry czego jeść mi nie wolno. po prostu takie odchudzanie na mnie nie działa. jeśli mam ochotę na pizze to zjem pizze i takie tam. inaczej jak sobie odmawiam to potem rzucam się na jedzenie jak nie normalna i obżeram się aż chodzić nie mogę. Więc wole tego uniknąć. jem wszystko byle z umiarem. zamieniłam większość napoi na wodę. zamiast cukru do herbaty używam słodzika. 5 posiłków dziennie a ostatni 3h przed snem. jem więcej białka, i raczej staram się ograniczyć potrawy smażone.  co do aktywności fizycznej to codziennie chodzę do pracy na piechotę w tą i z powrotem, w sumie jakieś 4 km. plus rowerek  teraz 4 razy w tygodniu po ok. 60 min. 
Pasek wagi
Ja mam do zrzucenia ok 14 kg :) wrocilam wlasnie z nad morza i 3 kg na plusie mam :((( wporawdzie schudlam juz 16 kg ale jeszcze to nie to bo waze ok 70 kg :D takze z checia powspieram sie z Toba :D
Pasek wagi

Oleeenkaaa napisał(a):

Ja mam do zrzucenia ok 14 kg :) wrocilam wlasnie z nad morza i 3 kg na plusie mam :((( wporawdzie schudlam juz 16 kg ale jeszcze to nie to bo waze ok 70 kg :D takze z checia powspieram sie z Toba :D


To tyle co ja :) Damy rade, nie łam się...juz połowa dnia za nami :D
Hej a co robicie z obiadami gotujecie cos specjalnego czy jecie to co wszyscy tylko w mniejszych ilosciach? ja jem to co wszyscy tylko mniejsze porcje
Pasek wagi
ja tez mam dzisiaj taki dzien:) waga i wzrost podobne:) Zaczynamy

Ciekawe ile waże hehe nie mam wagi od niedzieli wiec zżera mnie ciekawośc boże jeszcze te 15kg załamie się chyba przeraża mnie to tak chce wskoczyć w moja nowa sukienke i spodnie.

 

ma któras z wasz owczarka szetlandzkiego?

 

 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.