Temat: Osoby dojrzałe dbające o sylwetkę.

Witam wszystkie chętne osoby bez względu na stosowaną dietę mające na celu dążność do osiągnięcia i utrzymania zgrabnej sylwetki. Tu będziemy się wymieniać doświadczeniami nie koniecznie tylko w zakresie diety. Zapraszam serdecznie.


Witaj Jolu.
Widzę że mamy ten sam problem z zębami. Ja też za młodu nie ociągałam się z wizytami u dentysty. Zdawało mi się że miałam szczęście trafiać na dobrych fachowców, ale żaden mi zawczasu nie powiedział, że mam paradontozę. Teraz resztki mojego uzębienia wypadają same, a na dodatek nie mam szczęścia do protez. Jeszcze w żadnych nie czułam się komfortowo. Po prostu mam jakieś uczulenie, bo zaraz mi jakieś podrażnienia występują w jamie ustnej i jak tylko mam okazję to wyjmuję je żeby nie drażniły.

Gosiu, oczywiście że się zdzwonimy. Dam Ci znać kiedy będę wolna, bo teraz robię kilka rzeczy na raz.
Witam jeszcze raz.
Wróciłam do domu po treningu i ledwo chodzę. Jeszcze ze mnie cieknie. Dałam popalić moim nogom.
Obiadek miałam mmmmmniiiiaaammm . Szparagi. uwielbiam. Mój mąż też więc wyżeramy sobie nawzajem.. Dzisiaj spałaszowaliśmy 3 pęczki to będzie jakieś 1,5 kg. Ale wyżerka. Zjedliśmy jeszcze trochę rosołu i to był nasz obiad. Nie wiem jak to jest że po obiedzie chce mi się słodkiego. Staram się unikać. Ale taką mam wielką chcicę że coś muszę . Wymyśliłam ostatnio activię. Słodkość ma w sobie a do tego dobrze na mnie wpływa i nie bywam wzdęta. Na kibelek nie działa.

Pasek wagi
A właściwie to Gosia jest w Polsce czy na Cyprze? Już się zgubiłam.
Pasek wagi
Witaj ponownie Jolu
Ja dziś nawet widziałam szparagi, ale nie kupiłam. Jutro znów będę w mieście więc może kupię. Mój małż za nimi nie przepada, ale jak o tym mówisz to mi ślinka poleciała.

No i udało mi się w Toruniu kupić limonki. Jutro jeszcze muszę dokupić melona i zrobię ten tatar.
A jeszcze wracając do tego Slim Coffe to już też miałam i dziś kupiłam następną jednorazówkę, a to do wody mineralnej nazywa się aqua slim. Wodę po dodaniu tego specyfiku pije się przyjemnie bo ma słodkawy posmak.

Witaj Helenko. Muszę się rozejrzeć za tą kawą. Dzisiaj przejrzałam kuchnię w pracy. Dziewczyny nie zawsze wyrzucają puste opakowania i chomikują je po kątach nie wiadomo po co. I znalazłam opakowanie po soku z limonki, które dodawały do herbaty. Butelkę wyrzuciłam bo nie lubię składowiska śmieci a za sokiem się będę rozglądać. Jak dostanę to dam znać. Warto mieć go do ryb w domu pod ręką a nie latać specjalnie po owoc ( urok wsi ). Sok z cytryny zawsze mam ale limonkowego nie miałam.
Szparagi to ja tak lubię ze mogłabym je jeść na okrągło. Nie lubię tylko ich obierać. Czasem kupuję takie w słoiczkach ale to nie to samo co świeże. Więc jak są to objadam się nieprzyzwoicie.Wiem ze są tacy ludzie co ich nie lubią. Rzecz gustu. Ja mogę zjeść ich porcję

Pasek wagi
Dzisiaj u mnie " śpiąca " pogoda ". Pomimo późnego obudzenia się , ciągle chce mi się spać. Ziewam że niedługo komputer połknę.
Pasek wagi
Ja też już się pożegnam.
Dobranoc

Dobranoc
Pasek wagi
> A właściwie to Gosia jest w Polsce czy na Cyprze?
> Już się zgubiłam.Jolu witam serdecznie z bardzo ciepłego Cypru,już jestem w domu i mam dosyć Polskiego chłodu.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.