27 sierpnia 2009, 21:25
Witam wszystkich wieczorową porą:) Pomyślałam, że przydałby się nam temat, w którym zebralibyśmy nasze (tegoroczne?) największe błędy, "zbrodnie" przeciwko utracie wagi. Czego żałujecie? Jakie diety, specyfiki, zmiany w jadłospisie, czy ćwiczeniach najchętniej wymazalibyście z przeszłości i dlaczego? Chciałabym was zachęcić do prostego, acz konstruktywnego uzupełnienia poniższego zdania:
"Mój największy błąd to ................, PONIEWAŻ ................."
Myślę, że wiele osób może skorzystać z tak podanej listy rzeczy, których lepiej unikać. Nie tylko suchych faktów, ale real life stories;)
Edytowany przez primose 19 maja 2010, 09:50
27 sierpnia 2009, 21:56
Mój największy błąd to zmuszanie się do jedzenia, ponieważ rodzice kazali :D
A tak w ogóle kiedyś miałam tą silną wolę,a teraz porażka. Jak to ktoś powiedział " To co przychodzi trudno łatwo odchodzi " taka jest prawda.
- Dołączył: 2009-06-13
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 168
27 sierpnia 2009, 21:59
Mój największy błąd to dieta 1000 kcal + bardzo bardzo dużo ruchu, ponieważ kg wróciły, a pozatym miałm strasznie niskie ciśnienie , zawroty głowy i ogólnie fatalne samopoczucie.. i naprawde niedużo prakowało mi do wpadnięcia w anoreksje ..
27 sierpnia 2009, 22:01
Mój największy błąd to alkohol podczas imprez, ponieważ po kilku piwkach, które same w sobie mają dużo kalorii, zawsze mam ochotę - a to na słone przekąski, a to na kebaba. Tak się właśnie hoduje piwny brzuch;)
Edytowany przez Mr.Brightside 27 sierpnia 2009, 22:01
- Dołączył: 2009-08-07
- Miasto: gdzieś
- Liczba postów: 2150
27 sierpnia 2009, 22:03
Mój najwiekszy blad to siedzenie przez rok na komputerze, zero ruchu, slodycze, jedzenie w nocy ponieważ w ciągu roku przytyłam 15 kg
27 sierpnia 2009, 22:04
mój największy błąd to kolacyjki o 23 bo przecież głodna nie zasnę... a później walcz kobieto z własnym ciałem (teraz jadam ostatni posiłek o 16/17)
27 sierpnia 2009, 22:05
> co to jest te MŻ ?
Mż to po prostu "mniej żreć" jest jeszcz RD czyli 'rusz dupę' :)
27 sierpnia 2009, 22:05
mój największy błąd to depresja i zajadanie stresu i złego humoru PONIEWAŻ tylko przytyłam do wagi, z którą myślałam, że już rok temu się pożegnałam, zmarnowałam czas, humor to już w ogóle i muszę pilnować głodu psychicznego, a nie fizycznego.
27 sierpnia 2009, 22:17
Mój największy błąd dieta doktora Dukana oraz złe podejście do sprawy, ponieważ od diety Dukana zaczęły się moje niekontrolowane napady jedzeniowe (bez głodu i apetytu, jesz, bo... jesz i tyle?), a złe podejście ponieważ jeśli wmawiasz sobie, że ci się nie uda, to rzeczywiście - nie uda ci się!
- Dołączył: 2009-08-25
- Miasto: Racibórz
- Liczba postów: 16
27 sierpnia 2009, 22:18
mój największy błąd : przestałam trenować - przytułam 10 kg -.-