- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 lipca 2006, 21:35
9 lutego 2007, 20:09
9 lutego 2007, 20:12
9 lutego 2007, 21:44
Może i to zawstydzające, ale... od nie dawna zaczął mi strasznie rosnąć... nie brzuch (chociaż brzuch też) ale w szczególności tyłek... To głupie wiem i mi jest bardzo głupio, że musze to pisać... Ale może mi pomożecie...? Nie wiem, co robić! Prosze pomóżcie!! ;( Co mam robić??
9 lutego 2007, 21:56
Ja to sądzę, że po prostu najlepiej byłoby codziennie jeść zmniejszone posiłki niż jecie za zwyczaj, zero słodyczy, zero słodkich soków (najlepiej wode niegazowaną) i codzennie ćwiczyć. Ale nie biegajcie, bo bieganie raczej nic nie da na to, żeby schudnąć. Róbcie brzuszki. Najlepiej 100 dziennie. Jeżeli na początku nie będziecie dawały rady.. bo to oczywiste, że jak ktoś długo tego nie robił to będą go bolały mięśnie brzucha to róbcie codziennie po trochu aż się przyzwyczaicie i bedziecie mogły robić ich więcej. To nie takie trudne ;) Zalecam tez jedzenie owoców i warzyw zamiast sięganie po jakieś przekąski typu: batonik itp. Ja to wypróbowałam. Nie jedzcie po 18. I zawsze przed tą 18 postarajcie zjeść coś porządnego żebyście miały siłe na resztę dnia. Ja np. kiedyś zjadłam o 16:00 i rano musiałam iść do szkoły i nie miałam czasu(jak zwykle) na śniadanie i dopiero po szkole coś jadłam czyli ok. 13:30. Ale to nie było takie łatwe. Brzuch bolał mnie bardzo bardzo bardzo. I w pewnym momencie nawet już nie czułam głodu i nie miałam siły zeby coś zjeść. Nie mogłam chodzić.Trzęsły mi się ręce. Więc uwazajcie na siebie... wiem co mówie... :) Powodzenia!
11 lutego 2007, 09:48
11 lutego 2007, 09:50
11 lutego 2007, 12:28
11 lutego 2007, 12:41
11 lutego 2007, 13:37
11 lutego 2007, 13:38