Temat: Odpowiednia dieta dla nastolatek

Zauważyłam, że jest tutaj dużo nastoletnich dziewczyn, które chcą się odchudzić, ale w tragicznej konsekfencji głodówek... po diecie obżeranie się. Również wymioty... Ja również się do nich zaliczam i zdałam sobie ostatnio sprawe jak wielki błąd robię odchudzając się w tak szybkim tępie... Jesteśmy w okresie dojrzewania i katowanie się głodowaniem nie jest odpowiednie przy wzroscie kości! Brak wiele cennych witamin... Trzeba jeść ale z umiarem. Nie jeść słodyczy, fast-foodów, słodkich soków, pić herbatę bez cukru, pić dużo wody mineralnej przynajmiej 2 litry dziennie, nie jeść po 19. A przedewszystkim aktywnie spędzać dni! Z czasem kilogramy pójdą w dół, bo cały czas rośniemy! Znalazłam świetny artykuł, który z pewnością was przekona do mojej racji, a jeżeli nie to współczuje wam przyszłości... http://www.edieta.pl/porady_odchudzanie.php?nr=1 Przeczytajcie i zastanówcie się czy takie katowanie ma sens?
Hej, jestem tu nowa.
Zauważyłam, że moja waga szybko rośnie.
Od początku czerwca do dnia dzisiejszego moja waga zwiększyła się o 7-8kg.
Słodycze jadam rzadko, jednak gdy do nich dopadne to jestem w stanie zjeść np. 3 batoniki.
Nie uprawiam sportu jakoś wyczynowo. Jedynie czasem zagram z kumpalmi w nogę. Chodze też na spacery, co prawda nie są one codziennie, ale tak kilka razy w tygodniu. Zrobie wtedy jakieś 3-5km.
Jem śniadania, obiady. Kolacje omijam.
Chciałabym zrzucić 15kg. Chce by mój brzuch, boczki i uda zrobiły się mniejsze.
Jaką diete mogłabym stosować?
Teraz gdy są wakacje to nie mam problemu by zrobić np. jakąś sałattkę. Jednak gdy zacznie się rok szkolny to będzie gorzej.
Tym bardziej, że spędzam w niej dużo czasu [od 8-9 nawet do 17] dlatego chciałabym jakąś diete 'uniwersalną'.
Aha, jeszcze coś. Czy to prawda, że gdy się chudnie, to biust robi się mniejszy?

A jamam 23 lat mam 159 wzrostu i waże 75 kilo. Nie jej słodyczy i dużo się ruszam. Pomużcie mi. Nie chce wyglądać jak beczka

 sorry  ja mam 13 lat mam 159 wzrostu i waże 75 kilo. Nie jej słodyczy i dużo się ruszam. Pomużcie mi. Nie chce wyglądać jak beczka
 sorry  ja mam 13 lat mam 159 wzrostu i waże 75 kilo. Nie jej słodyczy i dużo się ruszam. Pomużcie mi. Nie chce wyglądać jak beczka
Mam 15 lat, 165,5 wzrostu i 61 kg. Moja waga jest prawidłowa jednak uda są bardzo grube, nie są masywne tylko mam tam sam tłuszczyk. Zaczęłam więc intensywnie ćwiczyć, robię przysiady, jeżdżę na rowerze, wykonuję ćwiczenia na uda, pośladki i łydki, oraz na górną partię ciała. Mam nadzieję, że za meisiąc już będą efekty. Również zaplanowałam sobie dietę, a raczej taki regulamin:
1.Nie jeść słodyczy!
2.Ruch jest najważniejszy!
3.Wszystko co białe to mój wróg! (chodzi tu o białe pieczywo,makaron itp.)
4.Nic nie jeść po godzinie 18!
5.Posiłki jeść regularnie, dobrze rozgryzając kęsy.
6.Jeść dużo owoców i warzyw, to się przyda nie tylko ciału, ale także skórze i zdrowiu. :)
7.Nie słodzić herbaty ani kawy.
8.Pić dużo wody!
9.Ograniczyć tłuszcze zwięrzece, nie jeść zbyt dużo mięsa!
10.Nie ważyć sie co godzinę :) Zważ się raz na tydzień, a będziesz zadowolona. :))

Noo, zobaczę jak to będzie. :D
Hey:) Mam pytanko. Waże około 58-59 kilo czy wzroście 171cm. czy to dobra waga? Prosze o szybko odpowiedz:D
Oczywiście, że odpowiednia. :DD
shesheshe moze schudnij do 30kg to bedzie git nie no paranoja
hej, jestem tu od dzisiaj :D musze schudnąć około 13 kg. 'problem' z wagą mam od 5 klasy podstawówki czyli 3 lata. [boze jak to szybok zleciało :o] moja siostra [rok różnicy] jest mniej więcej takich samych wymiarów jak ja a mimo to jest szczęśliwa, a ja nie moge :< chce być szczupła, wydaje mi sie ze wtedy ludzie zaczną mnie doceniać, może znajde wkoncu chłopaka :) eh łatwo tak teraz pisać :d
so, od jutra biore sie za siebie [to 'od jutra' trwa juz 3 lata XD] zaczne chodzić do szkoły na nogach [mam 2 km.] nie będe jeśc po 18, będę ćwićzyć intensywniej na wfie i ZERO słodyczy, jasnego chleba i kalorycznych rzeczy.
życzcie mi powodzenia :>>>
Pasek wagi
   Hej! Mam problem ze zbędnymi kilogramami. Mam 13 lat, a dziewczyny w moim wieku nie powinny mieć jakieś specjalnej diety. Jestem niska jak na swój wiek, mam 152 cm wzrostu i ważę 57 kilogramów. Moje BMI wynosi 24.7, czyli ledwo mieszczę się w wadze prawidłowej. Sprawdzałam to na kalkulatorze internetowym mierzącym BMI. Dzięki temu kalkulatorowi dowiedział się również, że moja idealna waga powinna wynosić 51 kg.  Tak więc muszę schudnąć przynajmniej 6 kg. Moim zdaniem mam kiepską przemianę materii, ponieważ nie obżeram się jakoś specjalnie, jem tyle ile moje koleżanki, a mimo to jestem od nich grubsza (wiadomo, że nie od wszystkich, ale od większości).
    Mam 2 oponki na brzuchu, boczki i za grube uda. Denerwuje mnie to, bo wstydzę się pokazać się w stroju kąpielowym.
    Wiem, że aby schudnąć  muszę uprawiać dużo sportu i zmienić nawyki odżywiania. Problem polega na tym, że nie mam gdzie, np. biegać, bo mieszkam w mieście i wstydzę się w miejscach publicznych, np. parkach. Nie mam również na to czasu, bo chodzę do szkoły i odrabiam masę zadań domowych, które pożerają większość mojego czasu. dlatego jeśli chodzi o ćwiczenia, przydałyby się takie, które przyniosą rezultaty, a będę mogła wykonywać je w domu. W-F mam 3 razy w tygodniu i ćwiczę na nim prawie zawsze. Nie sprawia mi kłopotów, mam na koniec 5.
Chciałabym byście pokierowali mnie.
Z czego powinnam zrezygnować jeśli chodzi o jedzenie, czego powinnam jeść dużo?
 Jakie ćwiczenia mi pomogą w walce z oponkami i grubymi udami?
Jaki czas dziennie powinnam ćwiczyć i w jakich porach dnia?
Ile posiłków dziennie powinnam spożywać?
 Po jakim czasie będzie widać efekty?
Przydałby się też przykładowy jadłospis dnia i przykłady waszych starań, po których osiągnęliście swój cel.
Najgorsze jest to, że niedługo święta i pewnie podczas ich trwania przytyję... Bardzo proszę o pomoc.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.