13 grudnia 2005, 21:26
ho ho ho wiem ze to dużo ale musze być lrzejsza o 10kg w styczniu a dokładnie 10 stycznia POMOCY prosze o jakieś diety, herbatki, cwiczenia itp. dzieki z góry papa BUZIALKI:*
:wink:
25 kwietnia 2007, 18:23
pomocy laski....musze schudnac 10 kg...ale nie chce by te kg powroclily pozniej z nadwyzka...jak sie zmobilizowac...w tamtym roku mialam silna motywacje teraz jednak mi jej brakuje...pomocy...najlepszy sposob na zrzucenie tych 10 kg
26 kwietnia 2007, 15:49
Wiecie co...dobrą przyczyną tracenia zbędnych kg jest właśnie stres, o którym już kilka moich przedmówców mówiło... w ubiegłoroczne wakacje w ciągu tygodnia straciłam 3 kg...i co najważniejsze-one wcale tak szybko nie powróciły..
pamiętam, że jak byłam w wieku 6-12 lat każdy we mnie wmuszał żarełko..bo za chuda, bo plecak ją przewróci na drugą stronę, bo przy najmniejszym upadku się połamę...przyszedł okres dojrzewania i wszystko się zmieniło...przybyło trochę tu i ówdzie... i już teraz mówią , że "dobrze wyglądam"..
wiem tlyko jendno- mianowicie,że ja swojemu dziecku nic na się nie będę wmuszała tak jak robiły to moje ciocie...w przeciewieństwie do babć i mamy, które uważały, że taka moja natura i z czasem sama zacznę "normalnie" się odżywiać...
pozdrawiam wszystkich pragnących stracić trochę ciałka i życzę powodzenia!!
będę trzymała za Was kciuki

.
26 kwietnia 2007, 15:51
Wiecie co...dobrą przyczyną tracenia zbędnych kg jest właśnie stres, o którym już kilka moich przedmówców mówiło... w ubiegłoroczne wakacje w ciągu tygodnia straciłam 3 kg...i co najważniejsze-one wcale tak szybko nie powróciły..
pamiętam, że jak byłam w wieku 6-12 lat każdy we mnie wmuszał żarełko..bo za chuda, bo plecak ją przewróci na drugą stronę, bo przy najmniejszym upadku się połamę...przyszedł okres dojrzewania i wszystko się zmieniło...przybyło trochę tu i ówdzie... i już teraz mówią , że "dobrze wyglądam"..
wiem tlyko jendno- mianowicie,że ja swojemu dziecku nic na się nie będę wmuszała tak jak robiły to moje ciocie...w przeciewieństwie do babć i mamy, które uważały, że taka moja natura i z czasem sama zacznę "normalnie" się odżywiać...
pozdrawiam wszystkich pragnących stracić trochę ciałka i życzę powodzenia!!
będę trzymała za Was kciuki

.
27 kwietnia 2007, 21:36
ja schudlam 15kgi trzymam taka sama figurke juz rok od schudniecia

karzdemu rzycze by tak jak ja mial szczescie z odchudzaniem
27 kwietnia 2007, 21:37
ja schudlam 15kgi trzymam taka sama figurke juz rok od schudniecia

karzdemu rzycze by tak jak ja mial szczescie z odchudzaniem
27 kwietnia 2007, 22:31
W takim czasie, nie można schudnąć aż tyle. No chyba, że ktos jest popier..., sory, ale taka prawda. No, albo, gdy ktos ma taaaakie kompleksy, że umiera. Poza tym, nie ma takich diet, które odchudzaja tyle kilogtramów w miesiąc. Moze sa, ale na bank, nie sa zdrowe. Lepiej uwazac co się żre, niz potem pytac, jak tu sie odchudzxic 10 kg w miesiąc.
27 kwietnia 2007, 22:33
do 83.3.245.10
"życzę" i "każdemu" :)
28 kwietnia 2007, 15:43
Duzo slyszalam o diecie 1000 kcal. Skuteczna i nie powoduje efektu jojo.
Ja sama jest na diecie 800 kcal + cwiczenia.
Ale niebawem przejde do 1000 kcal. ;)