26 czerwca 2006, 19:34
jestem wysoka i szczupła ale jak ktoś zrobiłby mi zdjęcie od kolan w dół to wszyscy by powiedzieli że to łydki jakiegoś spaślaka. Łydki zawsze były moją zmorą.
27 czerwca 2006, 15:18
Ja mam łydki 39 cm i wiem, że tak już zostani. Kwestia genów. Ale czasem założe jakąś spódnicę, ale nie taką całkiem krótką.
27 czerwca 2006, 17:56
na lydki jest dobre skakanie na skakance i bieganie;)ja kiedys mialam lydki jak u atlety(genetycznie po ojcu ktory ma duze lydki) a teraz nie sa moze one najszczuplejsze ale nie wstydze sie zakladac krotkich sponiczek spodenek itp:)pozdrawiam:*
- Dołączył: 2006-02-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 404
27 czerwca 2006, 18:41
Ja mialam szczuple, ladne lydki dopoki nie zaczełąm ćwiczyc z Cindy, a gdyby nie ona nie schudlabym z brzucha i posladek, wiec nie wiem co gorsze. Nie polecam cwiczen silowych typu przysiady.
28 czerwca 2006, 20:54
Dzięki za porady!!!
Wpisujcie dalej jak znajdzie coś nowego
A i moje łydki to bardziej tłuszcz niż mięśnie chociaż nie wiem przy wadze 60 i przy 75 moje łydki zwsze miały w obwodzie 40
![]()
tylko przy 60 kg jakoś lepiej się prezentują dlaTEGO JESZCZE 7 KG MI ZOSTAŁO
1 kwietnia 2008, 09:55
hmM ja podam takie sposoby o których słyszałam:
*bieganie
*skakanka
*pajacyki
*masaż łydek kciukami od kostek, po łydkch w góre do ud
* rower, rower, rower (naprawde mi pomaga)
* należy je jakoś rozciągać to według uznania
życze powodzeniaM;)
- Dołączył: 2008-03-27
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 190
1 kwietnia 2008, 21:54
U mnie zmorą też są łydki! Teraz zaczynam się odchudzać mam 55 kg i 37
cm w łydkach, ale latem miałam 48 kg (do których chcę powrócić) i
szałowe 36 cm!!! Straszne!!!7 kg różnicy, szczupły tyłek waska talia,
smukłe uda i te same toporne łydki!!! Ochyda!!!
2 kwietnia 2008, 00:44
ja tez mam problemy z łydkami:/, w lato nie założe innej spodnicy niz taka co przynajmniej minimlanie musi je zakrywac:/, a tak marze o krótszej,eh...,slyszałam że bieganie jest dobre,wiec własnie zaczełam biegac. Jestem pozytywnie nastawiona i nie zamierzam sie poddawac,mam nadzieje ze podołam,powodzenia dziewczyny!!!
2 kwietnia 2008, 00:57
Proponuję wspinanie się na palcach, chodzenie jak w płętach, a siedząc przed TV spiąć mięsień łydki i po prostu obciągać paluszki i zadzierać naprzemiennie aż będą boleć i tak ma być np. pół godziny dziennie.
Powodzenia!
- Dołączył: 2009-08-01
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 2
3 sierpnia 2009, 18:42
Mam ten sam problem, wszędzie jestem szczupła, nawet bardzo, mam drobną figurę i wielkie łydki 35 cm, masakra
- Dołączył: 2009-08-15
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 231
7 listopada 2009, 14:30
> hmM ja podam takie sposoby o których
> słyszałam:*bieganie*skakanka*pajacyki*masaż łydek
> kciukami od kostek, po łydkch w góre do ud* rower,
> rower, rower (naprawde mi pomaga)* należy je jakoś
> rozciągać to według uznaniażycze powodzeniaM;)
>
>
>
Witam, odświeżam temat, bo chciałam się dowiedzieć jak ten masaż się wykonuje, bo ja nie rozumiem za bardzo?