26 czerwca 2006, 19:34
jestem wysoka i szczupła ale jak ktoś zrobiłby mi zdjęcie od kolan w dół to wszyscy by powiedzieli że to łydki jakiegoś spaślaka. Łydki zawsze były moją zmorą.
26 czerwca 2006, 19:51
179 wzrostu w łydce 40 więc wizualnie nasze łydki wygłądają podobnie tak więc współczuje
![]()
ja mam ochote iść na operacje ale kasy brak
26 czerwca 2006, 20:03
Eee...widze ze macie takie problemy jak ja:(Te koszmarne łydki...krótkie spódnice i spodenki -żegnajcie!!!
- Dołączył: 2006-05-19
- Miasto: Paryz
- Liczba postów: 996
26 czerwca 2006, 20:07
mi to niby wszyscy mowia ze mam ladne nogi bo niby umiesnione
a ja chce chudych lydek!!!!!!!!![]()
![]()
JuStQa a ty na dietce south beach jestes?? ja tez od dzis
![]()
i poza tym gratuluje
![]()
no jak bede w klubie to sie mojego trenera spytam co na lydki, bo mialam juz sie wczesniej spytac ale zapomnialam bo myslalam ze jak bede cwiczyc to lydki tez zejda a tu nie
![]()
wiec dam wam znac
26 czerwca 2006, 20:26
Sanadya tak dokładnie
![]()
Zaczęłam dietke South Beach
![]()
Dziś już 8 dzieńI jest naprawde superrrr
![]()
Pierwsza dieta która jest dla mnie bardzo przyjemna i łatwa
![]()
Już sie chyba w niej zakochałam
![]()
Życze Ci samych sukcesów i wytrwałości
![]()
Najgorsze pierwsze 2/3 dni potem już leci
- Dołączył: 2005-07-01
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1340
26 czerwca 2006, 21:32
słuchajcie, wiecie co jst dobre naa łydki? zwykłe pajacyki, jakich pewnie pełno robiłyscie w dziecinstwie, zrobienie 30 to zaledwie 30 sekund, mozna robic 30 rano, po poludniu, i wieczorem, ja robie w przerwach na reklame jak cos ogladam, i powiem ze ciekawe sa efekty, na wyglad lydek nie narzekam;)
27 czerwca 2006, 09:18
ja też nie jestem zadowolona z moich łydek (33cm). ogólnie rzecz biorąc z całych nóg. na szczęście to tylko zbędna tkanka tłuszczowa której wystarczy się pozbyć ćwicząc. gorzej byłoby z mięśniami, to fakt. może te pajacyki to dobra metoda... spróbować nie zaszkodzi:P
27 czerwca 2006, 10:17
Dziewczynki macie super łydki, moje to 45 cm - zgroza. Mam 172 wzrostu. Moje nogi ogólnie są duuuuuże w relacji z resztą. Ze spódniczkami do kolana pożegnałam się już dawno, nawet wierzyć mi się nie chce że mogłabym kiedyś się w nie ubrać