25 marca 2008, 16:08
Ponieważ widzę że nadal niektóre dziewczyny 'zaśmiecają' forum pytaniami czy nie zjadły za dużo itd.
To postanowiłam założyć wątek w którym piszemy co zjadłyśmy, a druga osoba to ocenia. Tzn. Ja piszę co zjadłam a druga Vitalianka mówi co dobrze, a co źle itd. Oraz sama przedstawia swój bilans czekając na ocenę kolejnej osoby. Nie wiem czy mnie zrozumiałyście ;P Mam nadzieję że to dobry pomysł i myślę że to jakoś wypali ;)
- Dołączył: 2008-02-12
- Miasto: Stalowa Wola
- Liczba postów: 840
26 marca 2008, 14:05
Hmm... Rano dwie parówki drobiowe z kromką żytniego chleba (jedna parówka drobiowa - pół takiej normalnej)... I capuccino. W szkole nic, po szkole talerz deserowy ryżu z jabłkami plus inka. Na kolację będzie kanapka z tuńczykiem i pomidorem (żytni chleb), otręby sobie pojem na sucho (bo lubię) i herbatka owocowa.
To by było na tyle ^^ Boję się, że trochę za mało... Ale cóż.
26 marca 2008, 17:38
Ja zjadłam trochę sałatki jarzynowej z dwoma bułkami razowymi. 3-4 marchewki, woreczek ryzu z ryka i jedno kiwi... na razie tyle... do wieczora mam zamiar zjeść jeszcze troche marchewek i jabłko. Może galaretkę jeszcze - mam problem z kolanami i muszę duzo zelatyny jeść :(
- Dołączył: 2007-12-09
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 517
26 marca 2008, 18:06
Ja dzis zjadlam maly jogurt 180 ml z otrebemi w szkole jedna kromke suchego pieczywa i w domu miske zupy :)
26 marca 2008, 18:29
moje dzisiejsze menu:
rano: kawa z mlekiem, pomarańcz
ok12 trzy kromki wasa orginal z chrzanem, szyneczką wędzoną, plastrem sera zółtego
na obiad solidna porcja sałatki z ryzu bązowego, kurczaka, kukurydzy z sosem z jogurtu naturalnego i trochę majonezu, pycotka to była
ok 16:30 jogurt naturalny ze zbozami danone, już nic dzis nie jem tylko jeszcze jakaś zielona herbatka bedzie i woda:)
- Dołączył: 2007-06-26
- Miasto:
- Liczba postów: 396
26 marca 2008, 18:46
moje menu:
śniadanie: pół kromki chleba baltonowskiego z masłem, szynką gotowaną (taką od święconki) i z chrzanem
obiad: 50g ryżu z pieprzem i solą, kawałek mięsa pieczonego
kolacja: 50g ryżu z pieprzem i solą, kawałek mięsa pieczonego
chyba mieszczę się w 1000kcal tak na oko...
po 18.30 nic :)
aha i jeszcze kilka tabletek Strepsils bo mnie gardło boli ;(
26 marca 2008, 18:59
4 duze jaja, 300 g wolowiny, 300 g wieprzowiny, ~ 30 g orzechow wloskich, ~ 30 g masla, kilka lyzek oliwy z oliwek, omege3, duzo warzyw.
zjem jeszcze 250 g serka wiejskiego z pomidorami przed snem.
26 marca 2008, 19:49
Chleb z serem [bez masla] Ziemniaki, rybe, ogórek i dwa jablka.
26 marca 2008, 19:52
a ja zaszalałąm:
-serek biały sokólski, 125 g
-dwa jabłka
-6 paluszków rybnych i kalafior gotowany
-dwie garści słonecznika
-kubek mleka no i kolacja przede mną
- Dołączył: 2007-09-27
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 188
26 marca 2008, 19:55
dobra, to co powiecie o tym :P
śniadanie: herbata, 1/3 pudła lodów tiramisu, 3 czekoladki Kinder
obiad: 2 batoniki Kinder Coś Tam, paczka Cheetos'ów serowych, kilka czekoladek
kolacja: orzechy w czekoladzie, kilka łyżek Nutelli
w międzyczasie ok. 1 l wody mineralnej ;)
26 marca 2008, 20:05
Uuu..chyba za dużo tych słodyczy...hehe... Ale rozumiem,bo ja czasem też tak mam... :)) 