25 marca 2008, 16:08
Ponieważ widzę że nadal niektóre dziewczyny 'zaśmiecają' forum pytaniami czy nie zjadły za dużo itd.
To postanowiłam założyć wątek w którym piszemy co zjadłyśmy, a druga osoba to ocenia. Tzn. Ja piszę co zjadłam a druga Vitalianka mówi co dobrze, a co źle itd. Oraz sama przedstawia swój bilans czekając na ocenę kolejnej osoby. Nie wiem czy mnie zrozumiałyście ;P Mam nadzieję że to dobry pomysł i myślę że to jakoś wypali ;)
- Dołączył: 2008-04-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2372
15 września 2008, 09:51
Civello - jeżeli to ja miałabym jeść Twój posiłek, to pominęłabym kiełbase ;)
Ja póki co:
7:00 porządna garść otrębów, banan
10:00 za chwilkę zjem: twarożek chudy z rzodkiewką, małego banana i kawę z mlekiem 0%
Później to jeszcze zobaczę ;)
- Dołączył: 2005-12-22
- Miasto: Luton
- Liczba postów: 3319
15 września 2008, 10:22
nika84 ty obecnie jesz duzo mniej niz justynaa113 jesli zaczniesz jesc tyle co ona pewnie przytyjesz od poczatku powinnas myslec o prawidlowym odrzywianiu :) liczac ty nawet 1000 nie zjadasz ale zycze powodzenia moze sie uda .
- Dołączył: 2005-12-22
- Miasto: Luton
- Liczba postów: 3319
15 września 2008, 10:25
ja dzis platki z blonnikiem i owocami suszonymi z mlekiem 0,5% puzniej kromka chleba z serkiem na objad rybka z warzywami na podwieczorek kilka sliwek lub pomarancz a kolacja saladka z tunczyka zawsze staram sie zeby wychodzilo okolo120-1500kcal a jak zjem za duzo to jezdze na rowerku :)
15 września 2008, 11:30
oj.... no wlasnie!!! jak ja mam to robic?? praca mi nie pozwala...pracuje 12h dziennie i mam dwie przerwy 30 minutowe. zaczynam na 5ranow iec nie jestem w stanie nic przelknac poza kawa i teraz wszystko zepsulam!!!!! czy ja bede mogla normalnie jesc???
- Dołączył: 2005-12-22
- Miasto: Luton
- Liczba postów: 3319
15 września 2008, 12:23
nika84 moze na poczatek zamiast kawy sprobuj zjesc cos z rana jesli nie masz czasu rano robic sniadania mozesz przygotowac wieczorkiem lub jedzonko do pracy np ryz z mieskim jak masz mikrofale w pracy tylko staraj sie powoli zwiekszac liczbe kcal :)
- Dołączył: 2008-09-01
- Miasto: Cieszyn
- Liczba postów: 197
15 września 2008, 15:13
Proszę o opinie na temat mojego menu, bo mam jakieś problemy z samooceną, szczególnie, że wczoraj zjadłam tylko sniadanie, ktore było bombą kaloryczną, potem nie przełknęłam nic i teraz staram się wrócić do regularnego jedzenia.
A moje menu:
1. owsianka z płatkami, jabłkiem i cynamonem
2. greipfrut
i bedzie:
3. 3 marchewki
4. tuńczyk z kromką pumpernikla i sałatką z warzyw
lub
szpinak z serkiem i kromką pumpernika
w ostatnim punkcie może poradzicie co powinnam zjeść?:)
15 września 2008, 15:44
niestety nie mamy ani lodowki ani mikrofali.... jedynie okropna stolowka pracownicza z kalorycznym jedzeniem..... czasem staram sie zrobic salatke lub tp ale szczerze mowiac nie czesto... swbasiu dzieki za rad-musze sie za siebie wziasc...
15 września 2008, 15:44
ja to sie rozjadlam ostatnimi czasy ;p
rano 2 kromki bialego chleba z serem top
bulka ze zbozami z pieczenia
2 male kromki razowego z pieczenia
miska rosolu z makar
4 malutki eplacki ziemn bez tluszczu
2 nalesniki z serem bez tluszcz
pol nalesnika z dzemem ;]
- Dołączył: 2008-04-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 146
15 września 2008, 16:51
Mniej lub bardziej dokładne wyliczenia :) Może coś doradzicie.
I SNIADANIE 8:40
2 kromki chleba Kołodziej 200kcal
2 plastry kiełbasy szynkowej 100kcal
II SNIADANIE 11:00
3 okrągłe wafle ryżowe 90kcal
jogurt naturalny z otrębami pszennymi 112kcal
OBIAD 14:30
talerz krupniku 108kcal
brokuły 37kcal
pół kotleta schabowego (niestety panierowany) 218kcal
sałata
PODWIECZOREK 17:00
2 marchewki 82kcal
serek wiejski 200kcal
KOLACJA 18:45
jajecznica na parze 60 kcal
2 wasy 50kcal
Z moich wyliczeń wynika, że zjadłam:
BIAłKA - 71,41g
WEGLOWODANY - 98,87g
TłUSZCZE - 44,87g
1257 kcal
Ponadto wypiłam 6 szklanek wody.
Spacerowałam 1,5 h wolnym krokiem
Jeżdziłam na stacjonarnym rowerku co dało w sumie 300kcal
Jak wy oceniacie mój dzień? Czy zjadłam za mało? za dużo? a może za mało ruchu? :)
15 września 2008, 16:58
a dzisiaj
-kawa z mlekiem ok50kcal
-1/2 duzej jogobelli z musli (ok 400kcal)
-1/2 duzej jogobelli z musli (ok 400kcal)
-na kolacje planuje serek wiejski i jajko....
czyli wychodzi tysiaczka.....