Temat: Co dzisiaj zjadłaś? Sprawdź co inni sądzą ;P

Ponieważ widzę że nadal niektóre dziewczyny 'zaśmiecają' forum pytaniami czy nie zjadły za dużo itd.
To postanowiłam założyć wątek w którym piszemy co zjadłyśmy, a druga osoba to ocenia. Tzn. Ja piszę co zjadłam a druga Vitalianka mówi co dobrze, a co źle itd. Oraz sama przedstawia swój bilans czekając na ocenę kolejnej osoby. Nie wiem czy mnie zrozumiałyście ;P Mam nadzieję że to dobry pomysł i myślę że to jakoś wypali ;)
A ja tam nawet jem o 22:00 i waga spada, bo nie przekraczam kalorii, a jak czuję się głodna, to wolę zjeść. Wsłuchuje się w swój organizm i jem kiedy czuję głód :))

DZIŚ ZJADŁAM:
4 chlebki Wasa (dużo serka topionego,dużo pasztetu,2plastry sera żółtego, 1 parówka)
+kawa z mlekiem i cukrem :))
JA RóWNIEZ JEM 3 GODZINY PRZED SNEM TZN PRZEWAZNIE KOLACJA O 20 BO CHODZE SPAć  OK 24 I CHUDNę NIE WYOBRAZAM SOBIE ZJEść OSTATNI POSILEK O 18 
Ja to jem do 18 i pozniej nic bo waga niedawno stanela i nie chciala zejsc do 69 ale jak tylko zaczelam jesc do 18 odrazu spadek ;]

Pozdrawiam
Pasek wagi
A ja zjadłam co następuje:

Jeden serek wiejski normalny 200g z ogórkiem zielonym.
Jabłko
Jogurt Bacomy Light Malinowy
Warzywa na patelnię z przyprawą orientalną Hortex (450g)
Jabłko
Jogurt naturalny Danone z płatkami.

Ostatni posiłek ok 19
hmm,,,
czytam ze piszecie ze jecie i o 22 i innej poźnej porze
ale malutko jecie
np Dorianna1(4 chlebki Wasa (dużo serka topionego,dużo pasztetu,2plastry sera żółtego, 1 parówka)
+kawa z mlekiem i cukrem ))-dla mnie to malutko i po takim menu dziennym bym chodziła totalnie glodna
i szybko bym sobie odpuściła

a  np ja lubie jeśc
niekoniecznie mało
i to co lubię
i z doświadczenia widzę że gdybym moje kalorie
spozywała do 22
to raczej bym tyła nie chudła
a ile mozna wytrzymac na diecie
jesli się ma jeśc malutko
lub coś czego się nie lubi
dietka nie moze byc tez karą
bo wtedy i humor ucieka i motywacja :-)

pisze to  bo mam do zgubienia  13,5 kg
jeśli ktos ma 2 lub 3 kg
to inaczej moze to odbierac

-wiec wracam do tego
ze dobrze/fajnie /no łatwiej jest jesc cos co sie lubi(wiadomo -bez dodatkow typu sosów,majonezów czy smietan)
niz miec tyci porcje w dowolnych porach

no i jeszcze jedna rzecz
organizm sie potrafi ustawic na pewne pory posiłkow
i jesli x czasu je sie do 18tej
to potem moze stac sie to normą

stawiam na smaczną,niskokaloryczną dietę
z która mozna przeżyc wiele miesiecy
i schudnać wiele kilogramów

niby chciec to móc


co zjadałm to jest maskra jakas :
cały zas cos jem
na pocztek rosoł z makarone marchewka 2skrzydełka z rosołku
potem ziemniaki z 5 z schabowym i z salatka z pomidorem ogorkiem czonkiem i olejem roslinym
potem 2 kromki z dzemem i camebartem
potem 2 snikersy
2 miski truskawek z banbanmi i jogurtem naturalnym
2 bułki z szyna majonezem i ogorkiem
bardzo mało pije a jem jak szalona co chile biegam do lodówki niewiem co sie ze mna dzieje

POMOCY!!!!!
co mam robic>???
Pasek wagi

czarna88 kazdy ma takie dni, raz na jakis czas mozna sobie popuscic :D jak ja np. wczoraj nazarlam sie jak dzika swinia, doslownie wszytskiego! jadlam to na co mialam ochote, a teraz mam wieksza motywacje do diety ;)

 

a dzisiaj ja zjadlam:
sniadanie kalafior gotowany i kawa z mlekiem
2 sniadanie truskawki

ja dzis
1)bulka z kotletem mielonym
2)mala kaszanka
3)jogurt naturalny 250ml
4)rosol 250ml
5)salatka owocowa
6)
no ja tez tak mam ze czasem mi sie chce jesc i jem co mi w rece wpadnie. mysle ze takie dni slabosci nie wplywaja jakos bardziej na diete ktora sie stosuje juz od jakiegos czasu.
Nie lubię kaszanki:):) ale sałatkę owocową i  to bym sięskusiła
nancyy to co masz na dziś to dietka czy taki dzień słabości???
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.