Temat: Pytanko! Prosze o wypowiedzi :D:D

Chce schudnąć 4 kg w tygodnie =] ale mam oporny organizm i wiem ze diet 1000kcl nie zadziała=] czy moge przez 7 dni jeść 500kcl a potem z każdym dniem zwiększać dawke o 100 kcl ?? Czy nie będzie jojo ?
na nic nie lece poprostu pytam =] bo chce szybko schudnąć i trwale a czytała że jak się powoli zwiększa dawke kalorii to nie ma jojo i chciałam się upewnić
Kasiu - żeby miec jakąś wiedze w temacie to niestety trzeba sie do tego przyłozyc a Ty dziewczyno przeczytałaś tekst wyrwany z kontekstu i go drążysz. Owszem najlepszą metodą powracania z diet radkalnych jest powolne zwiększanie ilości spożywanych kalorii np. o 100 ale tygodniowo a nie dziennie i dotyczy to sytuacji w której odchudzasz sie np. 5-6 miesiecy, uzyskujesz pożądana wagę, następuje okres stabilizacji uzyskanej wagi i potem zwiekszasz te kalorie poto aby nie wystąpił efekt jo-jo. Opisana powyzej sytuacja nie ma najmniejszego zastosowania do przytoczonego przez Ciebie przykładu. pozdrawiam
Pasek wagi
nie ma czegos takiego jak "szybko i trwale"... niestety, dazenie do wymarzonej figury nie jest czyms takim hop siup... trzebabylo sie wziac za to wczesniej, ale nic tu po tej radzie. 500 kcal ? daleko na tym nie pojedziesz...
Leenay     zgadzam sie z Tobą . Przez głupie nieracjonalne odchudanie typu 500 kcl nabawilam sie efektu jojo:/ I bardzo tego załuję:((( Jak juz schudłam po 500 kcl , swietnie sie czulam, zaczelam normalnie jesc i znów przytylam. Dobrze ze szybko skonczylam z ta dieta bo moglabym sie naprawde nabawic chorób:/ Mam nadzieje ze przez te wakacje normalnie naucze sie jesc i schudne . Nie zalezy mi na szybkim schudnieciu , chcialabym przez wakacje schudnac 5kg i dalej kontynuowac diete ale nie po to aby jeszcze wiecej schudnac  (chociaz te 2 kg mniej jeszcze by sie przydalo:)) ale zeby utrzymywac wage i czuć sie komfortowo!!!
Szkoda ze wczesniej nie bylam taka mądra:(
czy ta kasiapl to jakas mloda osobka?? bo jej wiedza na temat odchudzania jest conajmniej zaskakujac...co by nie powiedziec szokujaca!!! 4 kg w tydzien?? pewnie ze tak!!!zamknij sie w pokoju, poloz na lozku, zabierz ze soba 10 l wody i lez... chudniecie gwarantowane :) tylko pamietaj ze sily na wstanie z wyrka nie bedziesz miala a tym bardziej na jakiekolwiek imprezki!!! powodzenia !!!
kasiapl po raz kolejny próbuje kogoś zaszokować.... a wszyscy się na to łapią. Sory, ale takie mam wrażenie, że te wszystkie jej posty to jakieś prowokacje. Bo bez obrazy ale co jeden to głupszy.....
prowokatorka w czym ?? np faktycznie słowa "coraz głuposze"  nie są obrażliwe ;/ a jak niby sa takie głupie to się nie wypowiadaj ulży nam obu
a nie zastanawiałaś się Kasiupl że za każdym razem jak coś chlapniesz to wywołujesz zamieszanie? Czy to na pewno znaczy, że wszyscy się mylą i zupełnie nie wiedzieć czemu mają Twoje wypowiedzi za irracjonalne i głupiutkie? To już nie jest pierwszy raz...Pomyśl
no właśnie i to mnie zastanawia co ejst takiego wkurzającego. kiedyś napisałam ile mam wagi i wzrostu i ze chce schudnąć a wszyscy zaraz że jest głupia itd a chyba to moja sprawa ile chce ważyć a na forum chciałm się tylko poradzić jak to zrobić dobrze =] ale jak narazie to nikt mi nie odpowieda na temat tylko naskakuje na mnie

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.