Temat: kompuls i co dalej

Ostatnio mialam kompuls i zjadlam jakies 5000-6000 kcal w 1 dzien...zalamka..zrobilam glodowke i następnego dnia bylo 3 kg wiecej, następnego (dzis) juz 2 wiecej...czy mam szanse wrocic do dawnej wagi sprzed tego obzarstwa...co mam robic..jakie macie sposoby na takie przypadki
ja po dwudniowym kompulsie ok 4-5tys na dzień przytyłam 2 kg, które zrzucałam 9 dni (diety) więc zależy od organizmu. kompulsy są wstrętne:((((((((((((
Dużo ruchu i żadnych głodówek!!! Głodówki tylko rozregulują ci metabolizm, szczególnie po takim obżarstwie. Nie żyj także w cieniu terroru wagi. Przy zwiększonym ruchu wszystko rozejdzie się po kościach. Może nie z dnia na dzień, ale zawsze.
W czym ci się udało tyle zjeść? Nawet 2 duże, tłuste pizze z Pizzy Hut popite piwem, zagryzione lodami i bitą śmietaną by tyle nie dały :-O
> Dużo ruchu i żadnych głodówek!!! Głodówki tylko
> rozregulują ci metabolizm, szczególnie po takim
> obżarstwie. Nie żyj także w cieniu terroru wagi.
> Przy zwiększonym ruchu wszystko rozejdzie się po
> kościach. Może nie z dnia na dzień, ale zawsze.W
> czym ci się udało tyle zjeść? Nawet 2 duże, tłuste
> pizze z Pizzy Hut popite piwem, zagryzione lodami
> i bitą śmietaną by tyle nie dały :-O
>
owsianka, kanapka, obiad, spagetti, 4 kawalki ciasta, dwie porcje lodow z polewą, troche chleba z sosem, rogal z dzemem, ekler, drozdzowka, pączek, rogal z toffi, lugo, grzesiek, 3 bit, jogurt czekoladowy, tabliczka czekolady moze wiecej...............masakra
ja cały zeszły weekend się obżerałam, w poniedziałek zrobiłam sobie dzień na samych jabłkach i sokach warzywnych, potem powrót do diety ok. 1300 kcal, a w rezultacie po tych 5 dniach jestem lżejsza niż przed cała akcja o ponad 1kg xD
grunt sie nie poddawac po chwilach słabości :)

aaa - i koniecznie duzo, duzo ruchu!!

Skoro masz zaburzenia odżywiania i musisz przytyć kilogram, to nic innego jak trzymać dietę dalej, bez głodówek, bo to czysta głupota.

macie racje, nie mialam czasu wogle cwiczyc i tylko siedzialam z tym wielkim obolalym brzuchem...jutro biegam, plywam, skacze,jezdze i nie wiem co jeszcze
mysle ze kolejna glodowka doprowadzi tylko do nastepnego kompulsu!!! ja proponuje racjonalnie sie odzywiac!!! troszke dluzej to zajmie ale waga spasnie a ty nie bedziesz rzucac sie tak na jedzenie (co na pewno zdazyloby sie po wyglodzeniu glodowka) pozdrawiam xxx
az sie nie chce wierzyc ze osoba wazyca 59 kg moze tyle zjesc naraz
Pasek wagi
ja bardzo często robię sobie bezdietowe weekendy, w sumie za lekko powiedziane - wpieprzam wszystko, na co miałam ochotę cały tydzień ;p i od poniedziałku znowusz powracam na dobrą drogę (ok 1600 kcal) i we środę, max w czwartek jestem już chudziutka :) a do kolejnego obżarstwa udaje mi się zawsze kilka gram schudnąć, więc się nie przejmuję i korzystam z życia. bo życie jest zbyt piękne, żeby cały czas być na diecie i odmawiać sobie przyjemności.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.