Temat: Wszystkie 120kilogramowe kobitki mamy Noworozny Cel do zrealizowania!!! Wspierajmy sie!!! :)

Nowy Rok... Motywacja... Damy rade zrzucic wszystkie niechciane przez nas kilogramy!!!! Wspierajmy sie!!! Napewno nam sie uda jak bedziemy trzymać sie razem!!! Czekam tu na Was!!! :) Buziaczki!!!
Witaj Mika!!! Powodzenia! Na pewno się uda.
Ja tylko chcę latem swobodnie założyć kiecki i wyglądać atrakcyjnie.
WITAJCIE DZIEWCZYNKI.           ALINAM JA I DZIDZIA CZUJEMY SIE OK NO POZA TYM ZE SIADA MI OKROPNIE KREGOSŁUP CO DAJE NAJBARDZIEJ ODCZUC SIE W NOCY  BO NIE MOGE SIE ANI PRZEKRECIC NA BOK  ANI WOGULE  ZNALEZC ODPOWIEDNIEJ POZYCJI DO SPANIA ZEBY BYŁO MI WYGODNIEJ BO NAWET JUZ METODA  Z PODUSZKĄ  MIEDZY UDAMI TEZ NIE POMAGA WIEC TRUDNO ZOSTAŁO MI SIE JESZCZE POMĘCZYC.   A CO DO MOJEGO TERMINU TO ZOSTAŁO MI JESZCZE DWA MIESIACE JUZ POMAŁU PRASUJE UBRANKA DLA MAŁEJ I UKŁADAM BO WLASNIE DOTARŁY DLA NIEJ MEBELKI  WIEC ZBLIZAM SIE MAŁYMI KROCZKAMI DO FINAŁU.       
KAKTLU ja tez nie pomyslalam ze bede miec jeszcze jedno dziecko  bo tez mam juz parke i to juz takie spore dzieciaczki bo syn ma 11 lat a córka prawie 7 lat i tez wszystkim powtarzałam do okoła ze nie bede miec wiecej dzieci  tym bardziej ze  jest juz taka długa przeerwa  a tu niestety los chciał inaczej  i bach trafiło sie nastepne ,gdzie tym bnardziej byłam załamana bo jak zanim dowiedziałam sie ze jestem w ciąży to mąż pare dni wczesniej stracił prace wiec nie zabardzo  było mi do radosci ale juz potem  dałam sobie przetłuaczyc ze tak musiało byc a wszystko sie jakos pouklada po mału i tak rzeczywiscie jest mąż znalazl nową prace  i jakos zaczyna sie ukladac to wszystko a teraz to  abym szczesliwie doszła do konca ciaży i zeby wszystko odbyło sie bez komplikacji w trakcie porodu.   
tak jak obiecalam niedługo postaram sie wstawic nową fotkę moją i mojego brzucha jak teraz wyglądam bo pocieszam sie ze dużo mi nie przybyło wagi wiec potem mniej do zrzucenia bedzie !!
co tam slychac?
Annet  dasz radę!
 Może maleństwo urodzi się 18 marca hihihihi będzie zfajnistą rybką (tak jak ja hehehe).

ANNET napewno wszystko pójdzie ok zresztą masz już w tym wprawę tak jak i ja hihi .Oby do rozwiązania a później to już z górki .

KARUSIA jedyne co słychać i widać to zimę za oknami ,wczoraj się chwaliłam że my tu w Szczecinie nie miewamy takich zim jak wszyscy na dole Polski ,ale dziś jak wyszłam z rana koło 6 z psem , to chciałam go prosić żeby się szybciej załatwił. O dziwo u nas było -15 st.

Witam całą resztę odchudzaczek i miłego choć mroźnego sobotniego popołudnia życzę.

u nas tez zima na maksa
Cześć laseczki,
Ja mam już tej zimy dosyć, nie wiem ile teraz jest stopni za oknem, ale wieczorem było -16. tęsknię już za latem.
u mnie dzis rano jest 20 stopni mrozu kurcze normalnie dziurki od nosa zamarzają a jutro do szkoly makabra na szczescie i nieszczescie jutro dzieciaki siedza w domku bo są chore wiec pewnie wyskocze tylko wieczorkiem na zakupy jak mąż wruci z pracy a tak to sie nie ruszam 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.