Temat: dlaczego ja jestem taka gruba

moje wymiary są takie duze
kazdy mi mowi jaka to ja jestem gruba
zwlaszcza jak wchodze do auta to siadam z przodu bo jak oni twierdza nie zmieszcze sie z tylu
jestem bardzo wrazliwa
takie slowa mnie bola choc wiem ze jestem gruba i mam te pewnosc ze nigdy nie schudne zawsze taka bede
Pasek wagi
*Ariano - sorki;)
No sorry ciekawe jak Wy byscie sie czuli gdyby na kazdym kroku wszyscy powtarzali wam jacy to jestescie okropni, grubi i ogolnie bleee.... Przez takich palantów widzenie siebie moze sie popsuc.... ehhh
No sorry ciekawe jak Wy byscie sie czuli gdyby na kazdym kroku wszyscy powtarzali wam jacy to jestescie okropni, grubi i ogolnie bleee.... Przez takich palantów widzenie siebie moze sie popsuc.... ehhh
Właśnie Effusia90 racja jak z Zakopanego do Kołobrzegu

Ksiun, szczerze? Szkoda, że wróciłaś :)

Autorka tematu ma problem z otoczeniem, każdy jej wmawia, że jest gruba i brzydka. Pewnie wiele razy się oglądała w lustrze, a jak wiadomo, każdy widzi się w lustrze trochę eee... większego, niż jest w rzeczywistości. Dziewczyna potrzebowała pomocy, a wy na nią napadłyście, bo jest chuda a wy grube. Niby, że to jej wina? SAME doprowadziłyście do takiego obrotu spraw. Niby, że osoby W WASZYM MNIEMANIU szczupłe, nie mogą tu pisać i zakładać tematów, bo się źle poczujecie? Zabawne! Naprawdę ;) Skoro tak się źle czujecie nie wchodźcie na Vitalię, bo po co? A niech ktoś waży kilogram mniej i się pożali trochę, ojejku, tragedia :| Ja nie widzę, żeby autorka się w jakiś szczególny sposób żaliła, po prostu zawiść i zazdrość w was tkwi. Co do osoby ksiun - nie ma co komentować, po prostu się zastanawiam, na co NAPRAWDĘ idą pieniądze z podatków. Podobno jakaś część na oświatę i nauke... Zadziwiające :)

Tak racja my sobie tak gadamy, gadamy każdy powiedział to co wiedział, jedni pocieszyli, drudzy napadli, a Valentina sie zwinęła i tak naprawdę nie wiadomo co ona o tym wsyztkim myśli;)
Pewnie tu nie wróci, w końcu na forum mogą pisac tylko osoby otyłe i ksiun. Ojaa xD
Dziwi mnie jedno - zawsze można  tu liczyć na pocieszenie jak ktoś zje za dużo, nie ma motywacji albo coś tam związanego najczęściej z tym, że po prostu miał wpadkę i wtedy wszyscy pocieszają - i dobrze, tylko czemu nikt nie pocieszy kogoś kto tego naprawde potrzebuje - bo tu nie hcodzi o kalorie, które trzeba spalić tylko o pomoc w sensie umysłowym, trzeba przemówić tej dziewczynie, że wszytko jest w porządku i żeby uwierzyła w siebie - do tego nie ma pomocy...
Jakby mnie tak zjechali za proszenie o pomoc która sie należy to też bym się zwinęła xD
Zgadzam sie ze dziewczyny ktora malo waza a chca tylko uslyszec jakie to sa szczuplutkie sa strasznie wkurzajace. Rozumiem ze dziewczyny z duza nadwaga maja naprawde z czym walczyc wiec fora zakladane przez laski typu pro ana moga niezle dokuczac. Ale w tym przypadku widac ze dziewczyna pewnie sama by nawet o sobie tak nie myslala tylko glupia rodzina jej to wmawia. Sugeruje ze jest grubsza od siostry ktora jest po poprostu nizsza wiec analogicznie mniej wazy. Czesto dziewczyny wyzsze wydaja sie grubsze. Mialam kiedys kumpele - nizsza i strasznie chuda - ja szczuplutka nie bylam ale gruba tez nie - slyszalam strasznie duzo docinek ze jestesm gruba, i wiele gorszych. I skonczylo sie anoreksja bo bylam gowniara i mialam slaba psychike. A wiec do zalozycielki forum: nie wierz w to co Ci mowia, nie jestes gruba, nie wpedz sie w jakas glupia chorobe dlatego ze tak Ci mowia. Uwierz ze masz fajna figure.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.