Temat: Cos na przeczyszczenie-help!!!

codziennie wieczorem zalewaj kilka suszonych śliwek gorącą przegotowaną wodą (szklanka).rano wypij kompocik,śliwki zjedz.ja w ten sposób pozbyłam się zaparć całkowicie :)

Najszybciej działają czopki glicerynowe. Do nabycia w aptece bez recepty. Bierzesz dwa i po pół godzince jest już po kłopocie   Dodatkową zaletą jest to że nie obciążają całego układu trawiennego i są łagodne w działaniu

Ja właśnie pije lisć senesu.Pije się ja max tydzień po czym trzeba odstawić.Ja będe pic co jakiś czas.Nie zaszkodzi ;)

ja potrafie zjesc pol kilo kapusty kiszonej popic szklanka mleka i nic mnie nie rusza suszone sliwki tez nic nie daja  

Osobiście radzę kawę:) Ja automatycznie po pół godziny ląduję w wc:) Nie tylko ja zresztą:) I nie z jakąś biegunką, tylko normalnie:) Oczywiście jak ktoś pije kawę normalnie, to ten efekt niekoniecznie występuje, bo organizm do wszystkiego potrafi się przyzwyczaić, ale wtedy trzeba zwiększyć dawkę i zadziała na bank:) I najlepsza jest prawdziwa, a nie jakieś substytuty;) Ale tak na dłuższą metę, to radzę poważnie poszukać przyczyn i nie bierzcie środków przeczyszczających, bo wasze jelita w ogóle przestaną funkcjonować! Wiem co mówię. Wszystko, tylko nie to.

a ja stosuje ispagul juz 2op, a od 2 dni niebylam w kibelku i czuje sie pełna
za waszymi radami wypilam szklanke soku z kapusty kiszonej i nawet kawe i nic....
juz niewiem ,,,, 

Witam potrzebuje pomoc mam 24 lata i przy wzroście 136/165 cm moja waga waha się w  granicach 84 kg. Problem polega - tak mi sie wydaje na niemożności wypróżnienia się (raz na TYDZIEŃ). Próbowałam już aktivie ; olej rycynowy i suszone śliwki - bez rezultatu. Waga skacze w górę w dół jeden dzień "głodówki" waga o ok 2 kg w dół wystarczy ze coś zjem  +2 kg. Czy możecie mi coś poradzić ?

> Polecam Liść Senesu. Kupisz w aptece za ok. 4 zł.
> Sparz 1 torebkę wieczorem, po jedzonku, najlepiej
> od razu przed snem, a rano będziesz już gnała do
> kibelka :)
naprawde sprawdzone tez ja pije ;) i to niekiedy mnie az budzi rano;)

Polecam zjeść kilka jabłek i popić mlekiem sporą ilość. Tylko radze robić to w toalecie, możne nie higieniczne spożywać posiłek w wc ale bezpieczne. Chyba , że ma ktoś nocnik lub basen :D

ocet jabłkowy, zrob sobie do picia z letnią przygotowaną wodą. Wypij wieczorem a rano powinno wszystko z Ciebie wyjść. Proporcje znajdź w necie.