- Dołączył: 2007-06-12
- Miasto: Derby
- Liczba postów: 159
14 października 2011, 08:37
Hej Kobitki do Sylwestra pozostalo 2 miesiace oraz jakze cenne 2 tygodnie Co myslicie o dolaczeniu do grupy zrzuciajacej zbedne kilogramy do NOwego roku by w noc Sylwestrowa czuc sie i wygladac glamures???? ja osobiscie ustalam ze chciala bym zrzucic 10-12kg Proponuje na forum zamieszczac zmiane wagi co robice zeby te kilogramy spadaly nio i oczywscie jak sie czujecie Wszyscy sa zaproszeni toco zaczynamy?? W KUPIE RAZNIEJ !!!
- Dołączył: 2011-04-13
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 186
11 grudnia 2011, 22:12
u mnie dzisiaj sredniawo z dieta jutro mam dzien wazenia i raczej na spadek nie mam co liczyc po tym tygodni ale nie ma to jak "od poniedzialku":P tak wiec od jutra sie za siebie zabieram;) znaczy zabieramy:)
- Dołączył: 2011-10-20
- Miasto:
- Liczba postów: 528
11 grudnia 2011, 22:12
no u mnie dzisija w miare chociazmoglo byc lepiej, alezobacze po jutrzejszym wazeniu czy micos ubylo, a zalezy mi bym do polowy stycznia miaal 6 zprzodu :) moze byc 69.9 byle 6 zprzodu hehe
- Dołączył: 2006-10-15
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 1112
12 grudnia 2011, 10:32
Ja miałam dobry tydzień, ale wczoraj zawaliłam. Dziś miałam się zważyć, ale zrezygnowałam, żeby się nie załamać i znów nie zawalić:(
- Dołączył: 2011-08-20
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 4
12 grudnia 2011, 13:04
Witam wszystkich ;] również się przyłącze do odchudzania - razem raźniej (; oczywiście planowałam już dawno, choć jak zwykle odkładałam.. Zawsze miałam do zrzucenia jedynie 5-8kg ale powiem wam, że nawet to jest dla mnie cholernie trudne i nie mogę uniknąć efektu jojo.. Ale tym razem się uda ;) ja zaczynam od dzisiaj ;]
- Dołączył: 2011-04-13
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 186
12 grudnia 2011, 17:19
a u mnie zalamka z samego rana od kilku dni mialam taka sama wage dzisiaj liczylam ze w oficjalny dzien wazenia zanotuje jakis spadek a tu dupa wzrost i to o 0,7 masakra;/ coz trzeba zmienic pasek, dietowac sie i nie zalamywac;/ a moze w koncu @ nadchodzi? bardzo bym chciala zeby to byl powod tego wzrostu...
- Dołączył: 2011-04-13
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 186
15 grudnia 2011, 22:36
uuu jaka tu cisza....co tam u was dziewczynki slychac jak tam dietka wam idzie? ja staram sie w miare dobrze odzywiac niestety mimo to waga rosnie nie wiem czemu;/ ten stan jest strasznie dobijajacy...jeszcze jakby stala w miejscu to tragedii by nie byl. eh... mam nadzieje ze u was lepiej ze kolosy spadaja:)
- Dołączył: 2010-01-04
- Miasto: Chełm
- Liczba postów: 18
16 grudnia 2011, 18:59
u mnie powoli centymetr lecą, z kilogramami trochę gorzej
- Dołączył: 2011-07-11
- Miasto: Jesiennie Wzgórza
- Liczba postów: 3103
17 grudnia 2011, 15:32
beanna83, dobrze, że cm lecą,
U mnie w ogóle masakra, ale chyba wrócę na 1000 kcal.
- Dołączył: 2011-04-13
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 186
28 grudnia 2011, 15:16
matko jaka tu cisza zyjecie jeszcze? do naszej mety zostaly 3 dni... i jak tam wasze wagowe postanowienia wagowe? cel na sylwka bedzie osiagniety? mi swieta troche pokrzyzowaly plany bo przytylam 1,5 kilo ale juz 0,9 spadlo wiec nie jest zle:) ja zalozylam sobie ze zobacze 5 z przodu wiec brakuje mi 100 g wiec moze mi sie uda no ale w wigilie widzialam juz 59.5;)