Temat: Sposoby na niejedzenie

Czy znacie jakieś konkretne sposoby na to żeby nie sięgnąc po jedzenie. bo ja mam np. tak , że jak zjem 1 ciastko to za nim pójdzie 5 następnych i szlag trafia całą dietę. Bardzo cięzko jest mi po powrocie ze szkoły nie jeść tego czego nie mogę a z drugiej strony nie mogę pozwolić sobie żeby "tylko spróbować" bo potem popłynę..
Jak przekonać umysł, żeby nie zaczął jeść? :)
Ja mam ten sam problem...Jak już w czasem zasmakuje to niema takiej siły żeby mnie powstrzymać...więc staram się z góry ustalać mój jadłospis na dany dzień i nie myśleć o podjadaniu...NAJWIęKSZą TRUDNOOść SPRAWIA MI OPANOWANIE GłODU PRZY OGLąDANIU TELEWIZJII...zawsze w reklamach pokazują jakieś pyszności...lub w filmach ciągle ktoś coś je...

Mój sposób na niekontrolowane napady głodu...
* Butelka z wodą pod ręką (w porywach zielona lub czerwona herbata)
* Jak mam ochotę na czipsy (bo to moje utrapienie) myślę o tym jak wyglądam i jak chcę wyglądać i o tym jak zjedzenie paczki czipsów wpłynie na mnie....
A)POMORZE???
B)ZASZKODZI???

Moim ulubiony trikiem jest...szukanie sobie czegoś do zajęcia...jak mam zajęcie nie myślę o jedzeniu...NAJGORSZA JEST NUDA...

POZDRAWIAM KOBIETKI
Pasek wagi
woda mi praktycznie wcale nie pomaga, bo nie odczuwam głodu fizycznego, tylko psychiczny.. słodyczy też sama nie kupuję, ale rodzinka ma niestety skłonności do delektowania się nimi przy każdej okazji i dołączania ich do każdego prezentu ;)
Dobra w trudnych chwilach jest guma do żucia lub ogórki kiszone. Coś, co ma wyraźny smak, a jednocześnie dostarcza znikomych ilości kalorii

mi myślenie o moim wyglądzie pomaga opanować tą chęć. :) to, że schowam te słodkości to nic nie pomaga, bo w każdej chwili moge sobie je wyjąć już lepiej, żeby ktoś schował i żebyś nie wiedziała gdzie są. :D

A ja jak jem czekoladę to zamiast gryźć kostki to je ssię i po 2 kostkach jestem zamulona;)
mi pomaga ciepła herbata i guma do żucia
Pasek wagi
ja tez jestem uzależiona od słodyczy i to nie tylko fizycznie ale i pschicznie. Dziś kupiłam sobie 1 listek chromu organicznego (tabletki) i mam nadzieję że pomoże :) Chrom zmniejsza łaknienie i apetyt na słodycze :)

.

mnie najbardziej pomaga gazeta i guma i moge nie wpierniczac:] a zwykle jeszcze zajme się uczingiem, bo niestety jest czego się uczyć i zupełnie zapominam o jedzeniu:D
No mi w sumie też pomaga myślenie o tym jaka jestem gruba albo patrzenie w lustro :) Ja mam taką rodzinkę gdzie są małe dzieci więc słodycze są w domu bardzo często. Ale oni i tak wszystko szybko pochłoną więc jak uda mi się trochę wstrzymać to później dla mnie nic nie zostaje :D

Mój najlepszy sposób - nie siedzenie w domu. Na spacerek czy coś, na rower, na rolki, jest coraz cieplej!
A jeśli nie ma możliwości wyjść... To w domu czymś się zająć. Choćby skakanka czy ćwiczenia.
Ja, jak któraś koleżanka pisała, odczuwam też głód psychiczny a nie fizyczny. Mi się nie chce jeść, ale myślę co by tam podjeść xD.
I to mi pomaga, naprawdę :). I nie tylko w czasie tej czynności, ale także jak wrócę do domu nie chce mi się jeść : ).

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.