- Dołączył: 2006-02-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1665
13 lutego 2008, 13:16
Hej... własnie pare dni temu znowu przekroczyłam granicę pomiędzy 70 a 69 kg... teraz moim celem jest zobaczenie 59 na wadze... Nie widziałam takiego tematu dlatego go zakładam....
Moze razem będzie prosciej? :) Przyłączcie się
18 marca 2008, 11:00
Mi waga nie spada. Już było nawet 65,8 kg, a teraz znowu 66 kg. Chciałam do świąt mieć mniej niż 65 kg :/ A tu takie buty.
Co prawda zawsze jak jeżdżę do domu to chudnę (hehe a najwięcej w święta Bożego Narodzenia, w te święta też), no ale ekhme jakoś tak inaczej chciałam.
18 marca 2008, 12:49
Ogłaszam moje drogie ze w akcie desperacji wykupilam dietę Vitalii na miesiąc
Zobaczymy co z tego wyjdzie...
18 marca 2008, 14:01
nunka83 dziekuje
100g sliwek to niecale 300kcal
masakraaa
no ok trzeba kupic wiecej sliwek i jogurty naturalne i sprobowac tak przez 3-4 dni
18 marca 2008, 14:03
i chyba musze wkoncu wejsc na wage i zmienic pasek... ale wiem ze mam ponad 70
18 marca 2008, 14:26
ja własnie daze do 54:) 60 juz mam...czekam az mi wreszcie ta wredna waga pokaze mniej:))))
18 marca 2008, 14:51
Ja nie mam okazji sie jutro zwazyc wiec zrobilam tyo dzis rano i waga pokazala 0.5 kg mniej, wiec jest 64.5.
Marta: wiec jutro prosze spisz moja wage z paska;)
Wronia: no wlasnie wegle i kalorie w tych sliwkach mnie wkurzaja. :( Ja swoje dzis wkroilam snow do jogurtu. i czekam na efekt.
18 marca 2008, 16:30
tak ja tez czekam na 5 z przodu. juz prawie, prawie waga wskazuje, ale jeszcz ciut ciut. obiecałam sobie za to nagrodę!!!!
18 marca 2008, 17:51
Beatka: czekoladzie mowimy nie!
Schowaj ja gleboko do szafy! Wiec co mowie bo sama w sobote wpierdzielilam 3 duze, wielgasne jaja czekoladowe. Wyjelam je z pudelek aby sobie popatrzec jakie to ladne sreberka maja... ehhh. Treaz tylko wyrzuty sumienia...
Wiec radze Ci, schowaj slodycze gleboko! Zrob sobie herbatke , melise na nerwy i trzymaj sie dietki. Da Ci to wiecej satysfakcji niz smak czekolady w buzi przez 10 sekund:)
A w pracy sobie napewno poradzisz:) Bo jak nie Ty, to kto?
Trzymam kciuki:)