Temat: Same 6...kg-mowki przejdzmy razem na "5" z przodu

Hej... własnie pare dni temu znowu przekroczyłam granicę pomiędzy 70 a 69 kg... teraz moim celem jest zobaczenie 59 na wadze... Nie widziałam takiego tematu dlatego go zakładam....

Moze razem będzie prosciej? :) Przyłączcie się
Pasek wagi
Mi waga nie spada. Już było nawet 65,8 kg, a teraz znowu 66 kg. Chciałam do świąt mieć mniej niż 65 kg :/ A tu takie buty.
Co prawda zawsze jak jeżdżę do domu to chudnę (hehe a najwięcej w święta Bożego Narodzenia, w te święta też), no ale ekhme jakoś tak inaczej chciałam.
Ogłaszam moje drogie ze w akcie desperacji wykupilam dietę Vitalii na miesiąc  Zobaczymy co z tego wyjdzie...
nunka83 dziekuje 
100g sliwek to niecale 300kcal masakraaa
no ok trzeba kupic wiecej sliwek i jogurty naturalne i sprobowac tak przez 3-4 dni
zid2012  ooo jak sie dorobie sokowirowki to na pewno sproboje  dziekuje 
i chyba musze wkoncu wejsc na wage i zmienic pasek... ale wiem ze mam ponad 70 
ja własnie daze do 54:) 60 juz mam...czekam az mi wreszcie ta wredna waga pokaze mniej:))))
Ja nie mam okazji sie jutro zwazyc wiec zrobilam tyo dzis rano i waga pokazala 0.5 kg mniej, wiec jest 64.5.

Marta: wiec jutro prosze spisz moja wage z paska;)

Wronia: no wlasnie wegle i kalorie w tych sliwkach mnie wkurzaja. :( Ja swoje dzis wkroilam snow do jogurtu. i czekam na efekt.
tak ja tez czekam na 5 z przodu. juz prawie, prawie waga wskazuje, ale jeszcz ciut ciut. obiecałam sobie za to nagrodę!!!!
Dziewczyny!! Muszę Wam coś wyznać. Mam wielkiegi stresa, bo w pracy (pracuję dwa tygodnie) od jutra koleżanka idzie na urlop i ja zostanę z całą robotą sama. My w dwójkę mamy urwanie głowy, a ja jeszcze wszystkiego nie wiem i nie umiem , a teraz zostanę z tym sama Boję się czy dam sobie radę!!! I mam ochotę się rzucić na te pyszne przedświątecznie kupione czekolady, by mój stres uciszyć...
Beatka: czekoladzie mowimy nie!
Schowaj ja gleboko do szafy! Wiec co mowie bo sama w sobote wpierdzielilam 3 duze, wielgasne jaja czekoladowe. Wyjelam je z pudelek aby sobie popatrzec jakie to ladne sreberka maja... ehhh. Treaz tylko wyrzuty sumienia...
Wiec radze Ci, schowaj slodycze gleboko! Zrob sobie herbatke , melise na nerwy i trzymaj sie dietki. Da Ci to wiecej satysfakcji niz smak czekolady w buzi przez 10 sekund:)
A w pracy sobie napewno poradzisz:) Bo jak nie Ty, to kto?
Trzymam kciuki:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.