Temat: Dlaczego ćwiczenia powoduja wzrost wagi

bo budują mięśnie

Ja mam tak samo ! ;D

kochane ja od niedawna cwicze bieg mam zaj.... zakwasy i czuje ze mam opuchniete nogi doradzcie jak sie rozciagac aby nie "spuchly" bardziej?? pozdrawiam

Jak zaczęłam ćwiczyć na rowerze treningowym (mówię o treningu, po którym pot leciał ciurkiem, nie o swobodnym kręceniu pedałami), to waga stała w miejscu około 6 tygodni. Nic nie drgnęło. Przy czym nie stosowałam szczególnej diety, pilnowałam tylko, żeby nie jeść więcej niż wcześniej. Logiczne było, że jakoś te kilogramy powinny lecieć, a one nic. I raptem po tych 6 tygodniach, zobaczyłam 2 kg mniej na wadze z dnia na dzień i tak zostało. Do dziś było tak już trzy razy - długi zastój i raptem 2, 2,5 kg mniej. Chyba po prostu waga przy ćwiczeniach leci inaczej niż przy diecie. Przynajmniej u mnie.

Mięśnie warzą więcej niż tłuszcz i zajmują mniej miejsca niż tłuszcz.Ćwicząc spalasz tłuszcz,a
budujesz mięśnie.Dlatego możesz przybrać na wadze,ale za to będziesz szczuplejsza.
Zamiast się warzyć,lepiej obmierz się centymetrem,albo warz się w lustrze.Twój wzrost wagi
może być też spowodowany zbliżającą się@ (zatrzymanie się wody w organizmie).
Mięśnie to fajna sprawa można sobie pozwolić lepiej zjeść i nie utyć.Mięśnie mają większe
zapotrzebowanie na energię.

bo wytwarza się masa mięsniowa ;D

ćwiczenia spalają tkankę, a w jej miejsce budują mięśnie, a mięśnie ważą więcej niż tłuszcz. Wy się odchudzacie dla wagi czy dla dobrego wyglądu i zdrowia?

miesnie sa ciezsze od tluszczu po prostu

Mięśnie rosną! :)

ja tak mam cały czas jak ćwiczę dlatego staram się mało ćwiczyć (zazwyczaj szybki spacer i A6W). Niektórzy mówią że przez to będę miała obwisła skórę ale ja tak nie uważam. A tym bardziej iż w tamtym roku schudlam 12kg bez żadnych ćwiczeń i moja koleżanka schudła 36kg. Dla tych ciekawych odchudzała się przez półtora rok  stosowała dietę 1500kcal i nie ćwiczyła. Ciało ma super, żadnej obwisłej skóry nie ma ani nic i mięsiulki też widać a szczególnie na brzuchu, taki kaloryferek.... marzenie