Temat: 100 dni na zrzucenie tłuszczu

Kto się przyłącza?? Do Sylwestra zostało 100 dni. Ja mam cel schudnąć 13 kg. Do 55 kg. Nie wiem czy mi się to uda, ale musze w to wierzyć. Zatem jeśli chce ktoś ze mną walczyć to zapraszam. Warunek: godzina dziennie ćwiczeń i dieta 1200 kalorii plus nie jedzenie po godzine 19.00. Zapraszam! :D
Morela8 nie przejmuj sie, niedlugo jak ruszysz z kopyta to Cie nie dogonimy w tym gubieniu  kiloskow!
OOOOOOOOOOOOOOj motywuja 
mnie by zmotywowało tez. ale zmierze się jak będe miec  60 kg :) wiec oby to szybko było :)
.
Pasek wagi
hehe mi tez cyce maleja :)
Mi to dopiero zmaleja jak przestane karmic, za jakies 4 m-ce.....

Ale wyniki piekne!!!! Tak trzymac
Ide zaraz na spacerek, poki pogoda w miare ladna.....
a mi to ubyło troche w talii.. nie wiele ale zawsze cos..  za to w biodrach ani rusz..
Też wróciłam z Wrocławia. Miałam wrócić w sobotę wieczór, a wróciłam w niedzielę o 22.
Przyczyna tego taka, że moja suka dostała zwycięstwo rasy i zwycięstwo grupy i miałam zostać do następnego dnia, żeby porównać najlepsze psiaki z dwóch dni. Organizatorzy zafundowali nam pobyt w czterogwiazdkowym hotelu Park Plaza, nad Odrą, z super widokiem na Wrocław. Dietka poszła całkowicie w odstawkę, bo w hotelu musiałam wszystkiego spróbować. Kolacja super - palce lizać. Na śniadanie szwedzki stół, z różnymi pysznościami, babeczkami, owockami, szarlotką itp. Za to zwiedziłam cały Wrocław, uchodziłam się nieźle, bo nigdy nie miałam okazji go zwiedzić.
Możecie mnie zabić, ale w ogóle nie mam wyrzutów sumienia, tylko, że na wagę jakoś dzisiaj nie chce mi się stanąć, zrobię to jutro
W sobotę jak się ważyłam to moja waga była mniejsza, tj. 72,2kg, a teraz to nawet nie chcę wiedzieć

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.