Temat: 100 dni na zrzucenie tłuszczu

Kto się przyłącza?? Do Sylwestra zostało 100 dni. Ja mam cel schudnąć 13 kg. Do 55 kg. Nie wiem czy mi się to uda, ale musze w to wierzyć. Zatem jeśli chce ktoś ze mną walczyć to zapraszam. Warunek: godzina dziennie ćwiczeń i dieta 1200 kalorii plus nie jedzenie po godzine 19.00. Zapraszam! :D
oooooooooo w morde
hejka! no Ola wymiatasz!!!
ja juz tez mam dosc wielkiego brzucha...
po lekach mi sie woda zatrzymuje okrutnie no i jeszcze na dodatek dzialaj aone na pobudzenie laknienia... wiec zre zre i jeszcze raz zre...nawet jak juz mam dosc i nie moge to i tak zre...

wiec dzis postanowilam sprobowac lekko przeglodzic sie..
tzn jem.. ale beda to same warzywa i owoce i plyny...
a od jutra jakas dietke lekkostrawna wymysle...
sie pochwale ze jeszcze daje rade...
niby glodna nawet nie jestem ale jakos tak dziwnie ssie w zoladku..
chlebka i makaronow sie dopomina chyba :)
;-)) Dorotka, nie daj się...;-)
Zaraz siłownia i sauna.... mrau :] Oby coś w te 6 dni jeszcze spadło...nie byłabym zła
na bank spadnie  :)
ja moze od 10 kopenhage bym łykneła .... akurat tak sie sklada ze nie byloby tragedii termionogrilowej hmmmm
ale wiesz ela, kopenhaska to bardzo restrykcyjna dieta, i jak po niej pojdziesz na grilla to tak troche bez sensu sie katowac... moim zdaniem...
nie no zaraz po to nie
no wiem ze restrykcyjna kilka razy zaczynałam kilka razy przetrwałam
ola mnie mobilizuje

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.