Temat: 100 dni na zrzucenie tłuszczu

Kto się przyłącza?? Do Sylwestra zostało 100 dni. Ja mam cel schudnąć 13 kg. Do 55 kg. Nie wiem czy mi się to uda, ale musze w to wierzyć. Zatem jeśli chce ktoś ze mną walczyć to zapraszam. Warunek: godzina dziennie ćwiczeń i dieta 1200 kalorii plus nie jedzenie po godzine 19.00. Zapraszam! :D
a co się stało Moonita?
Pinesska88, jasne że możesz 
kurcze ja się juz na te 100 dni nie załapie. ale i tak próbować warto damy radę prawda? powiedzcie, że damy. bo moja silna wola wcale nie jest taka "silna jakby się wydawało ;(
Filemoonka   taka jedna Vitalijka Atanera napisała o mnie niemiłą notkę kiedy to oznajmiłam że zamykam pamiętnik i otwieram nowy... zajrzyj do niej i przeczytaj.. a później zobacz efekt końcowy w moim pamiętniku i odpowiedź do niej...
W grupie raźniej - damy radę, będziemy się wzajemnie wspierać.
Ja też nie mam 100 dni, bo przyłączyłam się wczoraj. Nie liczy się ilość dni, a liczy się to, że coś ze sobą chcemy zrobić.
Moonita napisałam Ci już komentarz w pamiętniczku... Nie rozumiem niektórych osób... Głowa do góry!
już mi lepiej.. wyzyłam się wciskając USUŃ, USUŃ i USUŃ i już jest ok  oby kilogramy nadal leciały w dół. Buziaki dla Ciebie Filemoonka 
moonita nie przejmuj się! są na świecie zakompleksieni ludzie, którzy szukają błędów u innych ;/ masz prawo zakładać tyle pamietników ile chcesz.!

to zazdrość.

spadam na spacerek. chociaż ziimno! ale przecież nie będę siedziała w domu! busii ;*
pinesska888 ja wiem tylko że dałam się wyprowadzić z równowagi...  ale obiecuje że to już ostatni raz 
No i bardzo dobrze 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.