Temat: 100 dni na zrzucenie tłuszczu

Kto się przyłącza?? Do Sylwestra zostało 100 dni. Ja mam cel schudnąć 13 kg. Do 55 kg. Nie wiem czy mi się to uda, ale musze w to wierzyć. Zatem jeśli chce ktoś ze mną walczyć to zapraszam. Warunek: godzina dziennie ćwiczeń i dieta 1200 kalorii plus nie jedzenie po godzine 19.00. Zapraszam! :D
dla mnie to czarna magia:((
No wiesz Margo, ja się teraz bawię w węglowodany, białko, tłuszcze. Kombinuję, żeby waga leciała, a ona jędza nie chce
dla mnie tyz. ja juz po rowerku, ale tylko 30 min bo wyszlam z wprawy 
Ważne, że ćwiczysz.
Też tak mam jak dłuższy czas nie jeżdzę.
helol ewrybady!
dopiero wrocilam do domku -bylam na 3cich urodzinach chrzesniaka a potem na zakupkach...
i troche padam...
obiadek zjem i chyba musze siasc do nauki -  a tak mi sie nie chce......
a jeszcze wieczorem cwiczenia mnie czekaja

ja już prawie po SPA, zaraz wciagam swoje pierogi ze srem i koezanka na kawke wpada, do wieczorka.
Kasia najwazniejsze ze zaczęłas ćwiczyć, jutro będzie 40 minut:)

Pegg no z ta wagą to tak jest , spróbuj najpierw tą 100 kcal dodać i obaczysz, jak nie ruszy to 200 dodasz

Dorotka ucz sie ucz bo nauka to potęgi klucz

musze znaleźć sklep gdzie większe pierogi z serem sprzedają:)))

te co kupuje to takie malunieńkie, że nawet nie poczułam, że zjadłam:((
heheh  :) dobre margo
ja dzis nie robie spa bo w tym tygodniu juz dwa razy robilam  - taka pilna jestem
ja wlasnie wcinam na obiadek knedelki ze sliwkami


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.