22 września 2007, 15:51
Kto się przyłącza?? Do Sylwestra zostało 100 dni. Ja mam cel schudnąć 13 kg. Do 55 kg. Nie wiem czy mi się to uda, ale musze w to wierzyć. Zatem jeśli chce ktoś ze mną walczyć to zapraszam. Warunek: godzina dziennie ćwiczeń i dieta 1200 kalorii plus nie jedzenie po godzine 19.00. Zapraszam! :D
9 lutego 2008, 11:18
to ja moze tez sie schowam
9 lutego 2008, 11:19
Dorota, jestem pod wrażeniem - pięknie to napisałaś.
To ja już grzeczna jestem dzisiaj i od teraz zamiast co sobotę robić sobie odpust zupełny, to będę tą kasę co udałabym na smakołyki zbierać na jakieś ciuszki czy kosmetyk:)
A ja już dzisiaj jestem po trzech ciasteczka, budyniu 250ml i miałam zrobić spaghetti i zjeść dość dużo. Ale chyba zjem tylko 50g makaronu, mięsko wołowe (ale takie miało być), troszkę tylko sosiku, wszystkiego tak, żeby nie przekroczyć 300kcal no obiad. A od podwieczorka soczki warzyne.
9 lutego 2008, 11:21
Dzięki dziewczyny za gratulacje:)
9 lutego 2008, 11:21
dziekuje Pegg tylko jak widzisz ja tylko w teorii bywam dobra.. jakos ciezko mi to do siebie zastosowac
ale lece troche pospalac kalorii chodzac..
9 lutego 2008, 11:25
Ja też idę to trochę spalić, bo mi niedobrze.
Nie jest to takie dobre jak myślałam bleeeee
Zamulił mnie ten budyń i te ciastka - paskudztwo!
9 lutego 2008, 11:27
Nie no ja nie przerywam diety ! robie sobie dzien odpustu
ale wiem ze masz racje to tez do 15 wole pojesc a po 15 soki itd zeby jako tako bylo
nie ze bede sie objadac na potege
zjadlam duuuuze sniadanie ( 2 frankfurterki pol rogala 1 kromke z serem białym)
i zjem napewno pieeeerogii a potem na wieczor jakis sok pomidorowy i sycko
no ni emniej wiem ze to sporo jest no i napewno bedzie spacwer 1-2 godziny i cwiczenia
co do wagi no to zaluje ze dluzej nie wytrzymałąm ale musialam sprawdzic no :(
ale obwody mi w udach i ramionach zeszly
i cholera cycki oczywiscie az 4 cm :( buuuu
ja chce moje cyce spowrotem!!!
9 lutego 2008, 11:28
A po z atym to co piszesz dorota nie odbieram jako zloscliwosc wredoctwo itd uwazam ze przyjazn sklada sie z milosci milosiernej i twardej i przyjazn bez jednego czy drugiego nie istnieje no moze przyjazn to duze slowo jak na seksiarsko-sekciarskie znajomosci hehe a moze nei ??
9 lutego 2008, 11:32
po z atym wychodze z zalozenia ze lepiej wiecej pocwiczyc niz mniej zjesc :):)
troche zaluje teraz tego sniadania moglam sobie darowac :(
bopierogow no nie odpuszcze no to juz sadyzm jakis by byl
9 lutego 2008, 11:33
moim zdaniem to forum jest wlasnie po to by sie wspierac, dzisiaj dorota daje rady eli, jutro moze byc tak ze elia bedzie trzymac diete a dorota bedzie chciala zgrzeszyc i sytuacja sie odwroci
bo wiadomo, ze jakbysmy byly takie konsekwentne w dzialaniu i nie mialy problemow z trzymaniem diety, to by nas tu nie bylo:)
9 lutego 2008, 11:34
No i olały mnie ??
po z atym gdyby nie takie wywody to pegg by dzis wiecej zjadla
a ja sie postaram zjesc malo pierogow i spalic wiecej kcal bo mialam dzis miec wolne od cwiczen :)