Temat: 100 dni na zrzucenie tłuszczu

Kto się przyłącza?? Do Sylwestra zostało 100 dni. Ja mam cel schudnąć 13 kg. Do 55 kg. Nie wiem czy mi się to uda, ale musze w to wierzyć. Zatem jeśli chce ktoś ze mną walczyć to zapraszam. Warunek: godzina dziennie ćwiczeń i dieta 1200 kalorii plus nie jedzenie po godzine 19.00. Zapraszam! :D
no wlasnie.. ja nie widze u siebie roznicy w apetycie jak wypije lub mietke..
dzis wypilam i apetytu nie mam
wczoraj nie pilam i wciagnelam pizze o 23ej!
ale jestem leniwa oblesnie dzis

ja nie przepadam za mieta

ło rany ale się napchałam :(((( miałam twaróg ze scypiorkiem i przyprawami i pomidora:)

no mój obiadek też już dochodzi
az mi ślinka leci
a co do octu to już sama nie wiemnie mam żadnych problemów z żołądkiem,wrzodami i takie tam.

Pasek wagi
no ja niestety mam i to dośc duże, więc chyba sobie odpuszcze
heya ależ miałyście ciekawy temat. Zaraz się sama pomierzę, bo jestem ciekawa. Generalnie kupuję 75 C. Tyle, że ostatnio sobue zły kupiłam bo źle mi się w nim chodzi - muszę mieć inne paski, bo mi potem pierśi wyskakują. A taki ładny jest z triumfa

Oczywiscie nie załatwiłam przemeldowania, bo zapomniałam wziąć aktu prawne mieszkania, Nie ma to jak skleroza. Ale jutro ojciecm nie podrzuci.

Teraz mam chwilę wolnego bo mój chłop robi obiad
a ja powoli się zbieram na lotnisko, za 10 minut wychodze z roboty, więc żegnam Was czule moje kofane i pewnie po południu tu zajrzę:) .
Moją Madziunię odstawie tylko do domku i pędze do siebie na 18.30 na kolację ( po plan to plan i nie ma odstepstw) :)))))
pocwiczylam tamilee i jestem happy
teraz spacerek do pracy
buziole
trzymac sie z dala od lodowek!!
wyszło mi że skoro mam mieć rozmiar mniejszy pod biustem, to mam mieć 70 DD a nie jak zwykle kupuję 75C.
Do usłyszneia wieczorem albo jutro dopiero. Bo ja znikam na obiad, a potem na koncert. ppapap

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.