Temat: Ostatnie 5 kg w 6 tygodni:) Odchudzanie po wielu dietach

Witam :)

Postanowiłam założyć temat, ponieważ mam mega problem z zrzuceniem ostatnich 5 kg, problem natury psychicznej jak i fizycznej ;)

Bardzo mi zależy na tych ostatnich kg, więc już teraz zrobie wszystko aby je zgubić :)

Zapraszam do wspólnego odchudzania i propozycji jak to możemy uczynić:)
Ja tam też nie odmawiam sobie wszystkiego, czego dowodem jest dzisiejsza pizza. Ale piwko wypiję jak będę na półmetku. Czyli już bliżej niż dalej:) Chyba sobie już kupię i zacznę chłodzić, hihi.
hehe, moze i ja wreszcie sie ogarne i wezme w garść... :)
Kochane po co te tematy jak wy dobrze wieciee jak sie odchudzac..tylko trzeba czasu :) mi tez stoi waga... ;(
Pasek wagi
ja od 3 dni ćwiczę, dotychczasowy spadek wagi był efektem diet ale teraz postanowiłam ujędrnić ciało i rozpoczęłam walkę z cellulitem, jeżdżę na rowerku spinningowym ale tylko na małych przełożeniach bo boję się, że mi nadmiernie urosną łydki, które są moją zmorą no i kręcę hula hopem, mam nadzieje,że kg, które powinny spaść do osiągnięcia celu czyli ok. 3 (5 kg to marzenie nie wiem czy do osiągnięcia) wreszcie spadną....
Ja jeżdżę na rowerku prawie trzy tygodnie, jak po dwóch zobaczyłam efekty to aż mi "kopara" opadła :D Ja tam się o łydki nie martwię. Więcej leci, jak rośnie jak się jeździ na 1 lub 2 obciążeniu ;) Tylko właśnie z tym cellulitem sobie poradzić nie mogę ;/ Myślę, że to dobrze, że wiemy jak się odchudzać, a jak się pisze tu na forum to jest motywacja i wspólne wspieranie :) Lubię czytać o sukcesach, marząc, że kiedyś też się tak pochwalę :D
a mnie sie w ogóle nie chce ostatnio ruszać i nie wiem jak się zmobilizować do ćwiczeń... za dietkę się znowu wzięłam, ale nie umiem się się zabrać za ćwiczenia  ;/ wcześniej robiłam ABS-y na brzuszek, ręce, nogi i pupę :)
Ja muszę sobie poczytać coś na temat półbrzuszków. Może się za nie wezmę. Czy któraś z Was je robi?
Ja od czasu do czas sobie porobię, moim zdaniem lepsze od brzuszków :D Dziewczyny, bez odpowiednich ćwiczeń nie będzie upragnionego spadku kg! Ruszać tyłki :D
wszyscy chwalą bieganie, ale jakoś ja nie mogę tego pokochać :P
> wszyscy chwalą bieganie, ale jakoś ja nie mogę
> tego pokochać :P

ja nienawidzę biegac ;/ uwilbiam rolki, rower, basen wszystko tylko nie bieganie. Myślicie, że szybki spacer codziennie ok 1h też wysmukli sylwetkę?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.