14 sierpnia 2011, 13:50
Witam :)
Postanowiłam założyć temat, ponieważ mam mega problem z zrzuceniem ostatnich 5 kg, problem natury psychicznej jak i fizycznej ;)
Bardzo mi zależy na tych ostatnich kg, więc już teraz zrobie wszystko aby je zgubić :)
Zapraszam do wspólnego odchudzania i propozycji jak to możemy uczynić:)
14 sierpnia 2011, 16:07
mi już dwa tygodnie! ehhhh a ćwiczę i wszytsko! raz zdarzył mi się kompuls lekki tylko... aggggrrr :D ja jutro się mierze i waże :D
14 sierpnia 2011, 17:58
Ja dzisiaj postanowiłam zjeść wszystko, co mi wpadnie w ręce :D Jutro będę dietkować jak zawsze i może coś z tego wyjdzie. Ja się mierzę i ważę co piątek :)
14 sierpnia 2011, 18:03
Ja jestem na diecie 1500kcal i do tego dużo ćwiczę.
14 sierpnia 2011, 18:15
zazdroszcze Wam siły, ja na razie mam mega depresje i zal do... własnie do kogo? o to ze niektórzy żrą ile chca i sa chudzi, tak jak mój facet, który własnie wpieprza chipsy ;P
14 sierpnia 2011, 18:29
a ja idę robić naleśniki :D dla rodzinki! bo rano ja jadłam i oni też chcieli to im obiecałam, że zrobię :D moje były oczywiście dietetyczne :D
14 sierpnia 2011, 19:16
kasiulka, mój chłopak wczoraj "zeżarł" trzy wielkie miski popcornu, takie ogromnee! A ja jak na skazanie wafle ryżowe wcinałam, żeby mnie nie kusiło :( Zjadłam pod koniec garść. Dobrze, że nie przekonał, teraz mam czyste sumienie. Ja dzisiaj piekłam ciastka, zawsze muszę coś robić, jak jestem na diecie :(
Weronika, wszystkie tematy nam umierają!
14 sierpnia 2011, 19:22
MusicDi No niestety i musimy się przenosić. Może w końcu trafimy na wątek, który nie umrze:)
Mój W. ciągle coś wcina i co najgorsze pije piwko, a ja się pocę na orbitreku. I aż czasami marzę o takim zimnym piwku z soczkiem, no ale to jeszcze musi poczekać:)
14 sierpnia 2011, 19:49
ja tam nie cierpię piwa... feee...
ja właśnie skończyłam piec naleśniki dla rodzinki! oni teraz je pałaszują :D wiecie, że mnie one nie kuszą! bo wiem, że rano upiekę sobię dietetyczną wersję :D równie smaczną! a będzie miała mniej kcal!! ehhh nie lubię kiedy tematy umierają... a zazwyczaj tak jest!!
14 sierpnia 2011, 19:58
Ja tam takie bardzo zimne piwko z soczkiem lubię sobie sączyć, za to nie cierpię wódki. W życiu czystej bym nie wypiła, masakra...
14 sierpnia 2011, 19:59
ja już szybciej czystą bym wypiła :D ale najlepsze to winko i drinki :D ahhhh