21 lipca 2011, 22:38
Jak to jest możliwe, że zanim zaczęłam się odchudzać ważyłam 79,2 (tak liczę od poniedziałku), ćwiczę, na śniadanie jem owoc, później tak koło 12 warzywa, a o 16 obiad. Dziś, gdy ryczałam przy ćwiczeniach, stwierdziłam,że muszę się zważyć, muszę widzieć, ze są efekty, choć małe, ale zawsze, żeby się nie poddawać, żeby widzieć, ze to działa (choć w planach miałam ważenie co tydzień, czyli w następny pon, ale cóż, musiałam), wchodzę na wagę i widzę 79,6, jak to możliwe?!
- Dołączył: 2010-08-24
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 191
22 lipca 2011, 08:41
omojboze odchudza się dlatego, że jej organizm magazynuje każdy zjedzony posiłek ;]
Przerabiałam to już na sobie. Kiedyś tylko jadłam same śniadania i co? Przytyłam 3 kg. Później znowu stwierdziłam, że będę jadła samą lekką kolacje ( która z racji głodu wcale nie była, aż taka lekka) i też przytyłam A teraz opycham się prawie do oporu zdrową żywnością 5 razy dziennie + ćwiczenia i chudnę :D
Także zmuszaj się do jedzenia ;]
- Dołączył: 2008-08-27
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 171
22 lipca 2011, 08:43
> to jest wlasnie blad ze malo jesz niewiem czemu wy
> ludzie myslicie ze schudnac mozna tylko jedzac jak
> mucha :/ spowolniasz tylko metabolizm czym robisz
> sobie duza krzywde i skazana jestes na porazke bo
> ilez mozna jesc jak kot naplakal?
dokładnie i potem jojo murowane!
- Dołączył: 2010-05-04
- Miasto: Hamak Na Drzewie
- Liczba postów: 1147
22 lipca 2011, 08:48
może już tak zniszczyłaś swój metabolizm złymi nawykami :)
- Dołączył: 2011-07-18
- Miasto: Wilno
- Liczba postów: 33
22 lipca 2011, 09:21
wg mnie za mało jesz na śniadanie, powinno ono być większe od obiadu!
- Dołączył: 2011-07-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 329
22 lipca 2011, 09:39
zważ się od razu po wysikaniu :) przed cwiczeniami
- Dołączył: 2011-07-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 329
22 lipca 2011, 09:39
zważ się od razu po wstaniu i wysikaniu :) przed cwiczeniami
- Dołączył: 2010-12-22
- Miasto: Ochodze
- Liczba postów: 175
22 lipca 2011, 09:50
Co by się nie powtarzać, bo co istotne juz zostało napisane: wykup sobie miesiąc diety na vitalii. to nie kosztuje jakiegos majatku a pokaże Ci jak powinien być skomponowany dzienny jadłospis. Na początku odchudzania nie mogłam wcisnąć w siebie śniadania, takie było wielkie (a Ty zaczynasz i kończysz na małym jabłku). Daj sobie przez miesiąc szansę: odzywiaj się racjonalnie i ćwicz a gwarantuję, że zobaczysz efekty. Może to nie będzie 4 kg na miesiąc, może tylko kilogram, ale zawsze w dół a nie w górę.
- Dołączył: 2008-01-08
- Miasto: Ndżamena
- Liczba postów: 3142
22 lipca 2011, 10:02
wszystko odwrotnie, im później tym więcej jesz. na śniadanie zjedz coś normalniejszego, na obiad warzywa z chudym mięsem i lekka kolacja, a nie zaczynasz dzień od małego jabłka, organizm się broni i metabolizm spada i to bardzo.