Temat: 4 dzień diety-jest coraz gorzej...

Jestem 4 dzień na diecie 2000kcal. Zamiast lepiej jest gorzej..!:(  Myślałam że z czase, będzie lepiej ale się myliłam... Coraz bardziej chcę Mi się jeść i coraz bardziej ciagnie Mnie do słodyczy( chociaż nie odrzuciłam ich całkowicie)...Jem dużo owoców ,warzyw.Ograniczam białe pieczywo i słodycze ... Jem co 3-4godziny. Nie wiem co robić...Dzisiaj miałam taki dzień powiedziałam sobie idź do sklepu kup sobie coś słodkiego ,albo zjedź więcej zupy ,najedz się... ;( Wolny czas spędzam poza domem, z znajomymy , na rowerze ,czy spacerze lub innej aktywności. Pomóźcie
Ja chudłam na więcej niż 2000kcal. Jak najbardziej może to być dieta i to bardzo skuteczna i do tego zdrowa i nie grożąca jojem, tylko trzeba do tego trochę spalać ćwiczeniami.

Pierwsze dni są najgorsze, jak wytrzymasz jeszcze tydzień, to się przyzwyczaisz. Zaciśnij zęby, a żeby nie myśleć o jedzeniu zajmij się czymś pasjonującym albo wyjdź z domu.
A co do zup, to większość jest niskokaloryczna, więc mała dokładka nie zaszkodzi ;)
> 3. Zmień avatar bo Twoja twarz jest
> obrzydzająca..!

a ta wypowiedź jest poniżej poziomu... jak można tak powiedzieć drugiemu człowiekowi?
Pasek wagi

niestety dieta wymaga wielu poswiecen,nikt nie mowil ze bedzie latwo ,musisz przez to przejsc a co ci moge poradzic??

Rob tak by kazdy posilek byl jak uczta,ladnie wszytsko dekoruj,kladz na malym talerzu (wydaje sie wtedy ze masz duzo nalozone)  ,jedz powoli,delektuj sie , zanim zdazysz zglodniec juz bedzie pora na kolejny posilek ,skoro jesz co 3 h

> Jestem 4 dzień na diecie 2000kcal. Zamiast lepiej
> jest gorzej..!:(  Myślałam że z czase, będzie
> lepiej ale się myliłam... Coraz bardziej chcę Mi
> się jeść i coraz bardziej ciagnie Mnie do
> słodyczy( chociaż nie odrzuciłam ich
> całkowicie)...Jem dużo owoców ,warzyw.Ograniczam
> białe pieczywo i słodycze ... Jem co 3-4godziny.
> Nie wiem co robić...Dzisiaj miałam taki dzień
> powiedziałam sobie idź do sklepu kup sobie coś
> słodkiego ,albo zjedź więcej zupy ,najedz się...
> ;( Wolny czas spędzam poza domem, z znajomymy , na
> rowerze ,czy spacerze lub innej aktywności.
> Pomóźcie

A dlaczego nie możesz zjeść więcej zupy? Później zjesz najwyżej mniejszy następny posiłek.
A słodkie? Można uszykować w domu coś, albo jak się ma tę wielką ochotę, to już zjeść. Przecież wystarczy wliczyć w bilans

Moim zdaniem za bardo chcesz się trzymać wszystkich zasad - i zamiast lepiej jest gorzej. Jeżeli czujesz głód to zjedz coś, nawet jeśli od ostatniego posiłku minęła godzina, najwyżej przesuną Ci się godziny innych posiłków.
Sztywne trzymanie się zasad nie zawsze musi być dobre. Każdy z nas jest inny i nie na każdego musi działać wszystko. Próbuj dopasować dietę do siebie, a nie siebie do diety
> > 3. Zmień avatar bo Twoja twarz jest>
> obrzydzająca..!a ta wypowiedź jest poniżej
> poziomu... jak można tak powiedzieć drugiemu
> człowiekowi?

Zgadzam się .. .
sory ale jak to nie ty ale widzialam identyczne tematy juz 10 razy i myslalam ze to to ta sama osoba i juz mnie szlak trafil nie myslac napisalam...to odnosnie tego co napisalam ALE moja droga twoja wypowiedz na temat mojego wygladu twarzy rzeczywiscie jest zenujaca!! moze lepiej pokaz swoja jak jestes taka madra TAKIE avatary to sobie kazdy moze wstawic...a ty sie nie wyzywaj na innch ze nie umiesz nawet paru dni wytrzymac na diecie o zgrozo 2000 kcal
> sory ale jak to nie ty ale widzialam identyczne
> tematy juz 10 razy i myslalam ze to to ta sama
> osoba i juz mnie szlak trafil nie myslac
> napisalam...to odnosnie tego co napisalam ALE moja
> droga twoja wypowiedz na temat mojego wygladu
> twarzy rzeczywiscie jest zenujaca!! moze lepiej
> pokaz swoja jak jestes taka madra TAKIE avatary to
> sobie kazdy moze wstawic...a ty sie nie wyzywaj na
> innch ze nie umiesz nawet paru dni wytrzymac na
> diecie o zgrozo 2000 kcal


zgadzam sie z Adveenture dieta 2000 to nie dieta. Co do konfliktu dziewczyny jesteście na tyle dorosłe żeby się kłócić jak dzieci ??
dieta to styl życia, nie można słysząc to słowo przydzielać jej wyłącznie do podkategorii 'odchudzająca'

skoro zdecydowałaś się na odchudzanie, zdecydowałaś się na walkę z psychiką i musisz sobie radzić, my nie pomożemy
powodzenia ;)

albo się za siebie weźmiesz i zaczniesz porządnie tą dietę albo nie jesteś jeszcze na to gotowa i nie będziesz dawać rady jak teraz, wybór jest prosty i należy do Ciebie :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.