- Dołączył: 2010-04-18
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 595
2 lipca 2011, 12:28
Z moją mamą nie mogę sie dogadać. Mówię jej, że się odchudzam, a ona nie przyjmuje tego do wiadomości. Mówi, że wystarczy, że będę jakdła jak jem, ale żebym się ruszała.
Powiedzcie mi czy dam radę schudnąć przykładowo jedząc:
Śniadanie- bułka ciemna+ słatka z serem żółtym, majonezem, solą, wieeeloma wieloma dodatkami warzywnymi.
II Śniadanie- czereśnie
Obiad- prażone (czyli ziemnaki z kiełbasą;/)
kolacja- jakaś lekka sałatka
+ Ruszając się godzinę dziennie czy niebardzo?
Nie chce też żeby tempo chudnięcia było mega wolne.
Pomóżcie proszę
- Dołączył: 2009-01-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 302
2 lipca 2011, 13:32
schudniesz ;) może to nie jest najzdrowsze jedzenie. ale ja np. odchudzając się jadłam normalnie np. na śniadanie serek waniliowy z kanapką bądź jajecznica, płatki , kanapki , na 2 śniadanie jakiś owoc ,jogurt, czasem nic .... na obiad to ,co mama zrobiła czyli ziemniaki, jakaś pieczeń , surówka.... i na kolację to w zależności od tego na co miałam ochotę;-) i SCHUDŁAM !
może to nie było najzdrowsze jedzenie dlatego teraz staram się zastępować jasne pieczywo na ciemne, jeść dużo warzyw i owoców, napoi gazowanych nie piję, nie słodzę herbaty... czasem kawa, jakieś ciasto - bo przecież wszystko jest dla ludzi;-)
pozdrawiam.
- Dołączył: 2008-03-15
- Miasto: Sikorzyna
- Liczba postów: 3935
2 lipca 2011, 14:12
A schudniesz schudniesz- pleciecie glupoty. Zalezy jaka ma dziewczyna przemiane materii... Ruszaj sie duzo, staraj sie liczyc kalorie i obserwuj co sie dzieje. Jak nie schudniesz przez 1 szy miesiac to bedzie znaczylo ze cos trzeba zmienic. Ale faktycznie, twoje menu nie jest zbyt zdrowe... Ziemniaki i kiełbasa- pewnie na duzej ilosci tluszczyku... I ser żołty z majonezem... mozna to naprawde czyms zastapic :) Bułka z chudą szynką i warzywami moglaby ci wstarczyc zamiast tego ;)
2 lipca 2011, 14:13
czemu miałabyś nie schudnąć? ja jadłam normalnie, czyt. wszystko, co jedli rodzice (np. na obiad). ograniczyłam fast foody, słodycze, jedzenie po 18, dodałam ćwiczenia i schudłam 8kg. da się? da :)
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto: Llanpumsaint
- Liczba postów: 253
2 lipca 2011, 14:21
zależy ile tego zjesz. Nic nie tuczy samo w sobie, wszystko rozbija się o ilości, a co za tym idzie kalorie. Jeśli bilans energetyczny będzie ujemny, to schudniesz.
- Dołączył: 2011-06-27
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 351
2 lipca 2011, 14:27
Dziewczyny potrzebuje od was pomocy ! od pewnego czasu jestem na diecie , wczesniej bylam na takiej ze jadlam 3 posilki dziennie takie malutkie, teraz jadlam dwa, ale przestalam pare dni i znow chce do tego wrocic , tylko czy bede nadal chudla? pomocy prosze was!
2 lipca 2011, 14:45
To zależy od Twojego metabolizmu..
- Dołączył: 2011-05-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 329
2 lipca 2011, 14:57
czadowy pomysł... 2posiłkli dziennie...
2 lipca 2011, 14:58
> Dziewczyny potrzebuje od was pomocy ! od pewnego
> czasu jestem na diecie , wczesniej bylam na takiej
> ze jadlam 3 posilki dziennie takie malutkie, teraz
> jadlam dwa, ale przestalam pare dni i znow chce do
> tego wrocic , tylko czy bede nadal chudla? pomocy
> prosze was!
A możesz rozpisać dokładnie swoje posiłki? bo wydaje mi się, że jesz za mało...
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
2 lipca 2011, 15:18
schudniejsz spokojnie ; ))
- Dołączył: 2011-02-20
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 35
2 lipca 2011, 15:41
po co Ci ten majonez i tłusta kiełbasa?!
