- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1197
22 czerwca 2011, 18:34
27 maja skręciłam kostkę. Byłam u lekarza powiedziała mi że mam smarować maścią , siedzieć/lezec z tą nogą wyżej i wypisała do 10 czerwca zwolnienie z wf. Powinno być już wszystko w porządku a wydaję mi się, że nadal jest kostka spuchnięta i nie mogę założyć butów na obcasie / szpilce bo mnie boli ... Co jest granę ? Dlaczego tak długo?
22 czerwca 2011, 18:40
ja jak skręciłem kostkę to nie poszedłem do lekarza, samo przeszło i wiesz Tobie też przejdzie ... tylko to może potrwać
- Dołączył: 2011-05-18
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 311
22 czerwca 2011, 18:46
Skręcenie nie równe skręceniu. Są różne stopnie: I, II, III. Ja miała skręcenie II stopnia, czyli częściowo naderwane więzadła, nie wiem wlaściwie jak to zrobiłam, ale kostka spuchła i cholernie bolało, ja miałam szynę gipsową na 10dni + orteza na 1-2 miesiące. Idź do specjalisty. Mimo, że kostkę skręciłam w poprzednie wakacje nadal jest 'powiększona', ale nie boli.
- Dołączył: 2011-01-05
- Miasto: Fc
- Liczba postów: 6053
22 czerwca 2011, 18:46
A ja na Twoim miejscu poszlabym to skontrolowac...
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1197
22 czerwca 2011, 18:47
uu ;/ moja też jest powiększona. A moj lekarz rodzinny "szamanka" powiedziała mi tylko to co ja już wiedziałam ...
- Dołączył: 2010-09-03
- Miasto: Tuż Zza Rogu
- Liczba postów: 1263
22 czerwca 2011, 18:52
Skręcenia kostek bez założenia szyny gipsowej będą się ponawiać - każde skręcenie powinno się usztywnić. To są słowa mojego ortopedy... Jeżeli wystąpił obrzęk, duży ból a na nodze nie dało się stanąć, powinnaś była mieć założony opatrunek gipsowy tudzież przepisaną ortezę.
- Dołączył: 2011-05-18
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 311
22 czerwca 2011, 18:54
No to pędź do ortopedy. Nawet dobrze zaleczona kostka lubi się w przyszłości skręcać, nawet bez większych wykręceń. A co dopiero jak leczy ją lekarz rodzinny.
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1197
22 czerwca 2011, 18:56
a czy teraz nie będzie za pozno na usztywnienie? i jak długo bym musiala miec usztywniona noge ?
22 czerwca 2011, 19:13
Bedzie juz za pozno na usztywnienie.
Spuchnięta może być nawet do 6miesiecy . Na opuchlizne polecam przylozyc listek kapusty obwinac w bandaz i cala noc trzymac;) opuchlizna ladnie zejdzie.