17 czerwca 2011, 10:03
Witajcie jestem tu nowa i bardzo zależy mi na tym aby znaleźć kogoś do pomocy w odchudzaniu...:P Osoby która będzie mnie wspierać bo bez wsparcia nigdy nic mi nie wychodzi...:P
wzrost 170 cm
waga początkowa 83 kg
waga końcowa 70kg
POMOCY
Edytowany przez uwierzyc.w.siebie 17 czerwca 2011, 10:08
20 czerwca 2011, 18:08
tylko i wyłącznie MŻ + ruch . Najlepsza, najzdrowsza, najbezpieczniejsza.
20 czerwca 2011, 18:13
Podaj przykładowy jadłospis, ok?
- Dołączył: 2009-09-22
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 271
20 czerwca 2011, 18:24
Śniadanie (czyli to, co jem w czasie pobytu w pracy, czyli mniej więcej do godziny 17:00):
- kromka chleba posmarowana białym serem, z zieloną sałatą lub ogórkiem lub pomidorem i z wędlina (coś drobiowego)
- jogurt (150g) lub twaróg półtłusty ze szczypiorkiem lub sałata z pomidorem, ogórkiem i papryką czerwoną
- jabłko lub banan
Obiad:
-
talerz zupy na wywarze warzywnym z dwoma łyżkami makaronu lub ryżu lub z
warzywami + jajko i sałatka (buraczki czerwone, kapusta kiszona,
mizeria)
- 1/3 woreczka kaszy lub ryżu lub 2 małe ziemniaki + pół fileta z kurczaka ewentualnie kawałek indyka lub wołowinki + sałatka
Kolacja:
- szklanka maślanki lub jogurt lub serek
Nie jem słodyczy, chipsów, batoników, cukierków ani czekoladek.
Piję tylko herbatki i wodę mineralną ewentualnie sok z kartonu rozrobiony z wodą mineralną.
To takie moje ogólne menu.
A dzisiaj w pracy zjadłam jogurt owocowy z musli, banana i jabłko, na obiad dwie paróweczki drobiowe i sałatę, a na kolację zamierzam "upić się" koktajlem truskawkowym na maślance.
Mam 164cm wzrostu, a ważę tyle, co na wykresiku ![]()
20 czerwca 2011, 18:31
Wg mnie to jest bardzo dobrze. A ćwiczysz coś?
- Dołączył: 2009-09-22
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 271
20 czerwca 2011, 18:34
Z ćwiczeniami u mnie gorzej... Jeszcze niedawno mniej więcej 4 razy w tygodniu ćwiczyłam 40 minut na stepperze + brzuszki i coś na ręce - ogólnie około godzinki. Teraz odpuściłam ćwiczenia i nie mogę się na nowo zmobilizować.
20 czerwca 2011, 18:38
ozonik, ja też. mam dokładnie tak samo. ale ja ćwiczę od początku odchudzania i mam już trochę mięśni i nawet jak siedzę sobie to i tak spalam tłuszcz :)na prawdę polecam ćwiczyć. moja skóra nie jest po tym obwisła. a tak się tego bałam.
20 czerwca 2011, 18:38
ozonik, to też coś :) ja czasem jak sprzątam to potrafię się tak zmęczyć.. ;x
- Dołączył: 2009-09-22
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 271
20 czerwca 2011, 18:40
No dobra. Nie pozostaje mi nic innego, jak kolejny raz spróbować i żalić się na forum.