8 czerwca 2011, 13:32
z menu pieczywo?-na jak długo? jak się czujecie bez niego?
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 9455
8 czerwca 2011, 13:58
ja kiedys nie jadlam ani kromeczki jednak lekarz mnie opierniczyl za wyrzucenie go z diety powiedzial ,ze pelnoziarnisty powinno sie jesc !
8 czerwca 2011, 14:02
kiedyś próbowałam, ale nie potrafie i nie zamierzam życ bez ieczywa...jedyne co, to nie jem z białej mąki, a pełnego ziarna bez dodatków słodu, miodu, cukru itp. Chleby pełnoziarniste - nie mylić z wieloziarnistymi, zawierają dużo witamin z gr B oraz błonnik....nie rezygnuj jeśli nie musisz.
8 czerwca 2011, 14:06
nie widzę sensu w takich głupich zabiegach :o
- Dołączył: 2008-07-06
- Miasto: Pod Gruszą
- Liczba postów: 7060
8 czerwca 2011, 14:13
Nie jem pieczywa od lat (czasem wpadła jakaś kromka od święta) i jakoś nigdy nie było to dla mnie większym problemem. Nie jem, bo mi sié nie chce (pewnie kanapki wcinane codziennie przez szkolne lata wyczerpay chlebowy limit ;) ). Kilka miesięcy temu okazało się, że mam alergię na gluten, więc to tylko dopełniło sprawy. Ale jak mi się keidys zachce, to zjem kromkę bezglutenowego. Pieczywo bez dodatków cukru i chemikaliów, penoziarniste, w rozsądnych ilościach - jak wszystko - nie stanowi przecież żadnego problemu.
Poza tym trudno znaleźć dziś prawdziwy pyszny chleb :( Szczególnie jak się mieszka poza Polską.
Edytowany przez mysz57 8 czerwca 2011, 14:17
8 czerwca 2011, 14:18
ja tez wykluczylam, ale robie sobie grachamki z otrebow z mikrofali od tygodnia ;)
- Dołączył: 2010-06-28
- Miasto: Wyspy Kokosowe Prowincja Nibylandia
- Liczba postów: 11412
8 czerwca 2011, 14:19
ja nie jem pieczywa juz rowny rok
- Dołączył: 2009-06-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 694
8 czerwca 2011, 14:27
ja od 2 lat nie mam chęci na pieczywo... na poczatku bo sie odchudzałam i tak się przyzwyczaiłam nie jesć, że do tej pory mnie nie ciagnie.
8 czerwca 2011, 16:46
Kiedyś, nie wyobrażałam sobie , dnia bez chleba- dzisiaj mogę bez niego żyć:) Ciekawe na jak długo........:)
Edytowany przez kxena1969 8 czerwca 2011, 17:47
- Dołączył: 2010-10-08
- Miasto:
- Liczba postów: 1093
8 czerwca 2011, 17:37
czasem jem.
ale powiem wam szczerze, ze taka bułeczka to lepszy rarytas dla mnie niz batonik ;D mniam. świeża buleczka
i kalori ma nawet wiecej :P
8 czerwca 2011, 18:16
Ja jem tylko 2 kromki na śniadanie i czasami do jajecznicy jedną kromkę po południu. Ziemniaków nie jem, ale za to makarony chętnie (ok. raz w tygodniu). Myślę, że nie ma sensu wykluczać z diety chleba całkowicie.
Edytowany przez a9a74409a25b768cc1427eed73c33160 8 czerwca 2011, 18:17