3 czerwca 2011, 20:25
Obżarłam się tak że brzuch mi zaraz pęknie...zawaliłam dietę...pomocy..co teraz mam zrobić?? nie chce przytyć...
- Dołączył: 2007-01-28
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 767
3 czerwca 2011, 21:02
jak sie nie chce to sie nie obzera...
- Dołączył: 2011-01-23
- Miasto:
- Liczba postów: 308
3 czerwca 2011, 21:02
trzeba było pomyśleć wcześniej.
nie mniej jednak przytycie 2 kilo nawet jakby nie jest jakimś dramatem.
stało się i już.
wstajesz rano i walczysz dalej
proste
3 czerwca 2011, 21:04
to tak prosto powiedzieć...trzeba było myslec wczesniej...jak sie nie chce to sie nie obzera....ja naprawde w czasie tych dni nie potrafie nad sobą zapanowac to jest silniejsze i juz
3 czerwca 2011, 21:05
> cooj no co... bo nie chce zaprzepascic tego co juz
> mi sie udalo osiagnąć
Trzymam za slowo. Mam nadzieje ze z rana nie zobaczymy tematu "matko boska przytylam - wczoraj sie najadlam".
![]()
3 czerwca 2011, 21:05
A Ty Patrejszen to przepraszam ze to powiem ale jeszcze nigdy nie widzialam na tym forum jakieś twojej milej wypowiedzi...wszystko co piszesz jest chamskie i zawsze probujesz zrobić komus przykrosc
3 czerwca 2011, 21:06
> > cooj no co... bo nie chce zaprzepascic tego co
> juz> mi sie udalo osiagnąćTrzymam za slowo. Mam
> nadzieje ze z rana nie zobaczymy tematu "matko
> boska przytylam - wczoraj sie najadlam".
Ja tez mam taką nadzieje...
3 czerwca 2011, 21:14
ziomuś a w jakim ty czasie schudles te 40 kg?? i jak??
- Dołączył: 2010-06-29
- Miasto: Żary
- Liczba postów: 2133
3 czerwca 2011, 21:23
boże tutaj też dziewczyna popada w paranoję, będzie co najmniej + 100kg do zajebistości -.-
3 czerwca 2011, 21:26
A w jakies 7 miesiecy i ok tygodnia. Robilem swoja :)
