Temat: jak przyspieszyc uśpiony metabolizm?

dieta minimum 1200kcal i dodatkowo godzina intensywnych aerobów dziennie. CODZIENNIE na początek. Jak juz zaczniesz chudnąć, to mozesz sobie pozwolic na jakies modyfikacje menu, ale jak zejdziesz ponizej 1000kcal dziennie to cały twój wysiłek pojdzie na marne,.

Ja tej kopenhaskiej coś nie mogę. No i efekty sama widzę. No nic, zaczynam dodatkowo ćwiczenia aerobowe plus ten błonnik.

Metabolizm zalezy od glownie od:

ilosci miesni w ciele,

zjadanych posilkow i kcal,

wykonywanych cwiczen.

Tak wiec aby odzyskac metabolizm musisz jesc ze 3 razy tyle co teraz, sporo bialka i cwiczyc, szczegolnie cwiczenia modelujace ale takze i aeroby. Posilki musza byc regularne.

Błonnik nie przyspiesza metabolizmu, tylko zapycha żołądek i przeczyszcza przewód pokarmowy, co oczywiście nie umniejsza jego przydatności w diecie. Jesli chcesz przyspieszyć przemianę materii, ruszaj się dużo i bardzo regularnie (najlepiej codziennie lub prawie codziennie) i zadbaj o większą dostawę białka. Najlepiej, żeby było w każdym posiłku. Dobre i dietetyczne źródła białka to mięso drobiowe, chudy nabiał i ryby. Białko ma tę wadę, że objętościowo zjesz go mniej niż węgli przy tej samej ilości kalorii. Za to syci na dłużej, a co najważniejsze, wymaga od organizmu większego niż węgle wydatku energetycznego na przetworzenie. Właśnie dlatego przyspiesza metabolizm. To na tym opiera się dieta Dukana, której notabene nie polecam.

> Błonnik nie przyspiesza metabolizmu, tylko zapycha
> żołądek i przeczyszcza przewód pokarmowy, co
> oczywiście nie umniejsza jego przydatności w
> diecie. Jesli chcesz przyspieszyć przemianę
> materii, ruszaj się dużo i bardzo regularnie
> (najlepiej codziennie lub prawie codziennie) i
> zadbaj o większą dostawę białka. Najlepiej, żeby
> było w każdym posiłku. Dobre i dietetyczne źródła
> białka to mięso drobiowe, chudy nabiał i ryby.
> Białko ma tę wadę, że objętościowo zjesz go mniej
> niż węgli przy tej samej ilości kalorii. Za to
> syci na dłużej, a co najważniejsze, wymaga od
> organizmu większego niż węgle wydatku
> energetycznego na przetworzenie. Właśnie dlatego
> przyspiesza metabolizm. To na tym opiera się dieta
> Dukana, której notabene nie polecam.

no to ja codziennie orbituje (30min, wiecej?) i ćwicze a6w. do tego dzis mam zamiar zaliczyc basen. wiecej?
z wypróżnianiem sie nie mam problemów. jem otreby, pije czarna kawe rano i do tego 2-3 razy dziennie zielona herbata,.
wiec suma sumarum powinnam sie skupic na rybach i chudym miesie i ćwiczyc regularnie

No nie wiem,ja chudnę ok. 1 kg tygodniowo utrzymując 1500,w ostatnim tyg.schudłam  mniej niż kg(ale spadek był),ale kilka razy zjadłam więcej niz 1500,ba nawet więcej niż 2000

Ja już na szczęscie wyrosłam z jedzenia takich ilości.Kiedyś też się odchudzałam taką dietą,jak Twoja,aby zejśc z 55 do 50 kg,i co z tego,że zeszłam ,jak tak rzbroiłam metabolizm że dotarłam do 69.4?? Teraz odchudzam się dietą 1500 i idzie ok,już ważę 64.8 (pasek aktualizuję w niedzielę)

Każdy organizm jest inny, ale 1100kcal to jest MINIMUM. Rozumiem że nie jesteś głodna, bo jak ja czasem sobie zapomnę o jedzeniu i zakończę dzień na 800kcal to następnego dnia jem na siłę bo nie jestem głodna. Przede wszystkim ruch [to co napisałaś powinno na początek wystarczyć] + regularne posiłki

Sadze, ze przy tych cwiczeniach i 500-600kcal to sobie kompletnie miesnie i metabolizm zniszczylas - Twoje cialo pewnie mysli ze w oswiecimiu jestes... Jedz ze 3-4 razy tyle i odbuduj miesnie, wtedy bedziesz o wiele wiecej spalac nawet podczas snu.